 |
nie mów mi, że cierpiałeś - bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności, w niebogłosy. nie mów mi, że tęskniłeś - bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie, spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi, że straciłeś nadzieję - bo to nie Ty słuchałeś głosu pielęgniarki, która oznajmiała, że straciłeś najukochańszą osobę. nie mów mi, że brakowało Ci sił - bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach, bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi, że wiesz jaka jestem - bo nikt nie ma pojęcia co czuję, co skyrwa w środku moje serce, i jaka tak na prawdę jestem. / veriolla
|
|
 |
zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla
|
|
 |
|
Co ma być to będzie, a jak będzie chujowo to się napierdolimy i będzie zajebiście.
|
|
 |
nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla
|
|
 |
|
Wspomnienia wracają czy tego chcesz, czy nie.
|
|
 |
"Środowiskiem nasiąkasz, możesz wyjść albo zostać"
|
|
 |
"Daj mi jeszcze wieczór, jutro stanę na nogi. Ale to się nie stanie, jeśli nie spojrzysz temu w oczy"
|
|
 |
"Szatan jest obok nas, cały czas wierzy w nas, obiecuje nam Raj, a daje samotność i koszmary"
|
|
 |
podawałam mu prawą dłoń, gdy On uporczywie łapał mnie za lewą. robiłam dla Niego rano herbatę, On jednak przyzwyczajony był do kawy.pisałam długie smsy, na które On odpwiadał jednym słowem. przytulałam się do Niego przed snem, by po chwili zorientować się, że to On woli być przytulony do mnie. włączałam Nasz ulubiony kawałek, tylko po to by za chwilę przełączył na inny. próbowałam dać mu nowe życie, z moją osobą - nie potrafiąc zorientować się, że żyje jeszcze tamtym,w którym jeszcze nie tak dawno towarzyszyła mu inna kobieta. / veriolla
|
|
 |
|
bolesne jest tracić wszystko, w co się wierzyło.
|
|
 |
|
Czy istniejesz również w wersji z mózgiem?
|
|
 |
1 nigdy w moim życiu ludzie nie mieli większego znaczenia. szanowałam swoich przyjaciół jednak nigdy nie byli dla mnie wszystkim. odkąd pamiętam żyłam ze świadomością,że ludzie pojawiają się tylko po to by zaraz - niezależnie od przyczyn i argumentacji - odejść. zawsze pozostawała we mnie strata, ból jedynie zacierał się - także ulepiona zostałam z tych strat, które ukształtowały mnie na zimną sukę. tak więc ludzie zawsze byli jednak nigdy nie potrafiłam myśleć o nich poważnie. przyzwyczaiłam się do mojej samotności i z czasem chyba ją polubiłam./ nervella
|
|
|
|