| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie będę pisał jak mi tęskno, bo mam swoje życie, mało czasu, napiętą codzienność |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mówisz: ''weź mnie za rękę chwyć'' ja mówię: ''weź se ją w kieszeń wsadź'' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ''dobrze jest, po co psuć'' myślałem tyle razy, dzisiaj mam cierń na sercu, można się sparzyć |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | górę biorą nade mną emocje, nie intelekt |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | grasz o swoje, nosisz dumnie miano człowiek, ale kiedyś będziesz tylko jednym ze wspomnień
widzisz, po co w insomnie popadać, kiedy tylko koło mnie i koło ciebie tyle spraw, które możemy spokojnie poukładać |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pamiętasz jak pierwszy raz, ooo pamiętasz to o dziwo kocie wtedy, gdy pierwszy raz piłeś z ojcem piwo : ) |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pamiętam jak pierwszy raz zamknąłem oczy potykając się o stopy by poczuć dotyk, dziś działa to na nas jak antybiotyk |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w tym momencie mógłbyś powiedzieć jakieś ohydne ciepłe zdanie w rodzaju: byli dla siebie stworzeni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | weź mię, ja umrę przy Tobie, nie lubię świata |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasami mi smutno i też nie mam gdzie z tym pójść |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ja bezradna wobec Twoich wyborów i Ty samotny żołnierz własnej armii |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | lepsza
głucha cisza
niż
głupia obecność |  |  |  |