 |
Ze łzami w oczach wybiegła z domu, w garści trzymając pudełko tabletek i pół litra czystej. Usiadła na polu, połykając i dokładnie zapijając wódką wszystkie tabletki. Strumienie łez spływały po jej policzkach. 'ostatni raz..ostatni raz usłyszeć jego głos' - powtarzała sobie. Zadzwoniła. Odebrał. -Cholernie Cię kocham, kretynie. Bez Ciebie już dłużej nie mogę żyć. -wyszeptała i straciła przytomność. Nigdy nie usłyszała odpowiedzi w słuchawce, 'że ona też była jego całym światem'. /correct
|
|
 |
Ze łzami w oczach wybiegła z domu, w garści trzymając pudełko tabletek i pół litra czystej. Usiadła na polu, połykając i dokładnie zapijając wódką wszystkie tabletki. Strumienie łez spływały po jej policzkach. 'ostatni raz..ostatni raz usłyszeć jego głos' - powtarzała sobie. Zadzwoniła. Odebrał. -Cholernie Cię kocham, kretynie. Bez Ciebie już dłużej nie mogę żyć. -wyszeptała i straciła przytomność. Nigdy nie usłyszała odpowiedzi w słuchawce, 'że ona też była jego całym światem'. /correct
|
|
 |
Daj mi powtórzyć to jeszcze jeden raz. Jeden, jedyny. Będę wiedziała, że to koniec, ostatni raz. Zapamiętam tą chwilę w każdym szczególe. Po co? By móc ją powtarzać, gdy mi Ciebie zabraknie. W szary poranek i ciemną noc. Daj mi tą jedną chwilę. Daj mi poczuć zapach Twoich perfum na szyi, ciepło Twojego policzka, smak Twoich malinowych ust. Daj mi jeszcze raz utonąć w ramionach, spraw bym nie liczyła czasu. Jeszcze jeden raz pozwól mi wyczuć Twój uśmiech w nocy i zarażaj mnie nim. Tak idealnie to robisz. Pozwól mi posłuchać bicia Twojego serca. Nie pozwól mi odejść, gdy powiem, że czas na mnie... Że muszę odejść... Zatrzymaj mnie, nie pozwól. Wiesz, że nie możesz.../ kajmell
|
|
 |
Nigdy nie walcz o kogoś, kto doprowadza Cię do łez. /correct
|
|
 |
dlaczego nie witam się z Tobą pocałunkiem, tylko suchym 'cześć', dlaczego, gdy ktoś wypowiada Twoje imię, to ja natychmiast blednę, dlaczego gdy siostra pyta mnie, czy Cię nadal kocham, to ja otwieram usta, by powiedzieć 'nie', a wychodzi mi 'cholernie mocno.',
|
|
 |
Przeciętna osoba mówi 4 kłamstwa dziennie, 1460 rocznie i 88000 do skończenia 6 roku życia. A najczęstszym kłamstwem jest 'Nic mi nie jest'.'
|
|
 |
- Chcesz iść do kina ? - Przepraszam skarbie , ale nie mogę. - Rozumiem....Pół godziny temu dzwoniłam do niego że zmieniam zdanie , nie odbierał. Poszłam do kina , on już tam był - z inną dziewczyną.
|
|
 |
Byłbyś świetnym lekarzem, nikt by nie myślał przy tobie o bólu, tylko o twoich oczach. Byłbyś też świetnym nauczycielem, przedmiot przez ciebie wykładany wydawałby się niezwykle interesujący. Byłbyś cudownym hydraulikiem, pewnie specjalnie co 5 minut sama bym coś psuła i dzwoniła po ciebie, żebyś naprawił coś w umywalce a przy okazji moje serce.
|
|
 |
|
SHUT UP AND ENJOY THE MUSIC! ╭∩╮(︶︿︶)╭∩╮
|
|
 |
'To ludzi łączy, zaczyna nie kończy
Dobre chwile sączyć chodź do nas dołączyć' PMM - WSTAWAJ FEAT. O.S.T.R. & GRUBSON. ♥
|
|
|
|