 |
Znowu szukam Cię w tłumie tych zakłamanych, sztucznych twarzy.
|
|
 |
Chciałabym żeby ktoś dał mi szansę, nauczył mnie kochać, odbudował moje zaufanie..
|
|
 |
I Ty próbujesz mi wmówić, że marzenia się spełniają, chodź dobrze wiesz, że tak nie jest. Jutro jest niepewne, żyjąc tu tylko dla Twojego uśmiechu robię olbrzymi błąd. Olbrzymie nadzieje, z których nic nie wyniknie, to u mnie normalne. Przyzwyczaiłam się.
|
|
 |
Poznałam kogoś kto odmienił mój cały światopogląd, musisz wiedzieć, że to właśnie Ty.
|
|
 |
Nawet jedząc kolację jestem nieobecna, bo myślę o Tobie.
|
|
 |
Gdybym powiedziała, że nie myślę o Tobie, to byłoby największe kłamstwo w moim życiu.
|
|
 |
Żyję własnymi marzeniami, w świecie gdzie jest więcej wad niż zalet.
|
|
 |
- cieszę się, że mam jeszcze coś Twojego. - co? - oprócz rzeczy, coś jeszcze. - taa? niby co. - mam fragment Twojego serca, który zawsze we mnie pozostanie i mam piękne wspomnienia. - ja też to mam, tylko nie byłem tego świadomy, dzięki za przypomnienie.
|
|
 |
Nie wierzę w to, że do mnie wrócisz. Jestem pieprzoną realistką.
|
|
 |
nazywał mnie swoim aniołem, a później własnoręcznie wyrwał mi skrzydła. bez żadnych skrupułów. pełen satysfakcji.
|
|
 |
Nazywałam go swoim przeznaczeniem, bo rzeczywiście nim był. Szybko go poznałam, szybko go straciłam, ale liczy się fakt, że był. Był obecny w moim życiu.
|
|
 |
Włosy rozwiane plącze mi wiatr, siedzę na łące i jem czekoladę. Wspominam, bo mam co. Płaczę, coraz mocniej, bardziej histerycznie. Uświadamiam sobie, że jestem skazana na samotność.
|
|
|
|