 |
Najpierw my otwieramy wódkę, potem wódka otwiera nas.
|
|
 |
miłość tak po prostu nie odchodzi, ludzie owszem
|
|
 |
powinni mi przyznać medal, za popełnianie życiowych błędów w najbardziej prymitywny sposób, jaki jest tylko możliwy.
|
|
 |
- Tak więc życzę szczęścia. - westchnął - Szczęścia?! Z kim? Chyba ze sobą! - żachnęłam się. - Jest... ich wielu... - powiedział i spuścił głowę. - Ale... Ja chcę być sama. Miłości będę się wystrzegać jak ognia - popatrzyłam na niego. - Przed miłością nie uciekniesz... - powiedział smętnie. - Tak... masz rację. - westchnęła - przed bólem nie da się uciec.
|
|
 |
-Mamoo, dlaczego moja kuzynka nazywa się Róża? -Ponieważ ciocia lubi kwiaty. -Aha, a ty mamo co lubisz? -Wacuś, przestań zadawać głupie pytania.
|
|
 |
Chciałabym jedynie abyście przestali mnie okłamywać. Po co karmicie mnie złudzeniami skoro wiecie, że jestem dla niego nikim .?
|
|
 |
Może gdyby ludzie wiedzieli, ile jeszcze czasu im zostało, potrafiliby bardziej docenić życie ?
|
|
 |
Wciąż uwielbiam to chamstwo w jego oczach.
|
|
 |
Bo kiedy w życiu kończy się coś pięknego, niesamowitego i najważniejszego, to wtedy nawet oddech sprawia ból
|
|
 |
Nie odnosisz takiego wrażenia, że nie jesteś mi potrzebny? Bo ja coś tak właśnie czuję
|
|
 |
- Najbardziej w Tobie kochałam to, że mimo wszystkich przeciwności walczyłeś o mnie. Szkoda, że tak szybko się poddałeś
|
|
 |
- Nienawidzę Cię.
- To świetnie!
- Jak to?
- No bo ja cię kocham, a przeciwieństwa się przyciągają
|
|
|
|