 |
|
` zrozumiałem, że gdy się raz odejdzie, nie ma już prawdziwego powrotu. To dotyczy wszystkich sytuacji tego typu... `
|
|
|
|
` ciężko jest patrzeć jak odchodzi ktoś, kto znaczył dla nas najwięcej. Jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie odsuwamy. Jak wszystko powoli w nas umiera... `
|
|
|
|
` mimo wszystko dziękuję za to, że byłaś i pokazałaś mi świat z innej perspektywy... ` :)
|
|
|
|
` bo każdy ma wspomnienia, każdy za czymś tęskni i każdy pamięta o kimś, o kim powinien zapomnieć... `
|
|
|
|
` są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie... `
|
|
|
|
`odeszło to, co było rutyną... `
|
|
|
|
` wspomnienia bolą, ale chyba nic poza tym, może te ślady jeszcze kiedyś zaprowadzą mnie tam... `
|
|
|
|
` wciąż w pogoni za lepszej jakości życiem... `
|
|
|
|
` każdy z nas przeszedł przez coś, co go cholernie zmieniło... `
|
|
|
|
` lubię wracać w strony, które znam, po wspomnienia zostawione tam, by się przejrzeć w nich, odnaleźć w nich choćby nikły cień, pierwszych serca drżeń, kilka nut i kilka wierszy z czasów, gdy kochałeś pierwszy raz... `
|
|
|
|
` do miejsc, w których zaznaliśmy szczęścia, wracamy nawet z końca świata... `
|
|
|
|
` najgorsze jest to kiedy kogoś kochasz i nagle dociera do Ciebie, że już nigdy jej nie zobaczysz, nie usłyszysz, że umrzesz w jej sercu, zginiesz we wspomnieniach... `
|
|
|
|
Dodaj komentarz
