|
Powiedz mi jeszcze. Co tam, u Ciebie, opowiedz dokładnie, ze szczegółami. Bo tęsknię.
|
|
|
Czar prysł . Pakuj uczucia i wypierdalaj .
|
|
|
Cholernie za Tobą tęsknię, wiesz? Nie, nie wiesz bo masz wyjebane.
|
|
|
Tamten czas zostawił na mojej psychice ogromną bliznę. Bolesną ranę, która do dzisiaj nie pozwala mi spróbować od nowa. To przez nią nie potrafię z kimś innym na nowo zasmakować miłości.
|
|
|
Wali mnie to droga dziewczynko, że produkcyjnie robisz więcej lodów, niż algida.
|
|
|
Kurwa jest od jebania, nie od kochania.
|
|
|
Chcę tylko się przytulić. Nie mam ochoty na wielkie uczucie, nie chcę usłyszeć kłamliwego kocham, bo już dawno przestałam wierzyć facetom. Chcę się tylko, najzwyczajniej w świecie, przytulić.
|
|
|
to, że kocham na Ciebie patrzeć to nie zmienia faktu, że jesteś dupkiem.
|
|
|
Tęsknię. Wiesz, jak to jest? Wijesz się i szukasz wyjścia, na siłę poszukujesz zastępcę człowieka, którego tak cholernie ci brakuje. Chcesz zszyć łzami swoje serce, które rozrywa się samoistnie wewnątrz. Krzyczysz szeptem i nie wiesz, dlaczego tak się dzieje. Przecież miałeś wszystko pod kontrolą. A jednak uzależniłeś się. Domagam się uwagi, jakiegokolwiek znaku życia, oddechu, tego, że jeszcze o mnie nie zapomniałeś. Teraz.
|
|
|
dziwię się kobietom, które nigdy nie zapaliły, nie straciły kontroli, nie upiły się do nieprzytomności. takim, które zawsze zapamiętują imię faceta z którym rozmawiają, takim, które nie smakują życia tylko patrzą na nie zza lady i są najedzone.
|
|
|
Wiem, że jestem fałszywa, pewna siebie, zarozumiała, agresywna, chamska, złośliwa, krytyczna, lecz Ty nie jesteś lepsza.
|
|
|
a mimo wszystko nie lubię dziewczyn z Twojego towarzystwa. nie dlatego że jestem zazdrosna. dlatego, że są tak cholernie sztuczne i wyuczone sukowatych min.
|
|
|
|