 |
|
każdy zapewne kiedykolwiek kogoś okłamał. kogoś skrzywdził, chociażby nieświadomie. komuś wyraził to, co czuje. z kimś się zaprzyjaźnił. każdy przez kogoś płakał. był urażony czyimś zdaniem. każdy o kogoś się martwił. powierzył komuś tajemnicę. popełnił w życiu jakiś błąd. przynajmniej raz każdy był szczęśliwy. czasem był to o jeden raz za dużo, ale żyje się dalej. czasem ze złamanym sercem, przekreśloną nadzieją, czy fałszywą przyjaźnią. [ yezoo ]
|
|
 |
|
od kilku dni przestałam wychodzić z domu. rzadko kiedy podnoszę tyłek z łóżka. nie maluję się, w ogóle jakoś przestałam dbać o wygląd. w rozczochranych włosach i grubym, wełnianym swetrze od czasu do czasu wychodzę na balkon zapalić. łykam tylko mocną kawę i mało kiedy coś jem. znajomi nie mają już siły by wyciągać Mnie z tego bagna, a rodzice stwierdzili, że dają sobie spokój. zostałam sama, zupełnie sama. bo na Ciebie przecież nie mogę już liczyć. zresztą, jak zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
|
a On? był Moim porankiem, który wcześnie rano nadawał sens życiu. był ławką w szkole, do której mogłam się przytulić. był przyjacielem, któremu mogłam się wygadać. był ulubionym piwem, którym potrafiłam ugasić pragnienie. był domem i dawał bezpieczeństwo. był, jak ulubiony koc, otaczał ciepłem. był wszystkim, całym światem i doczesnym życiem. więc nie dziw się, że nie istnieję, jeśli On odszedł. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Mówisz, że mnie znasz, ale czy widziałeś mnie chociaż raz bez makijażu? Czy widziałeś jak płaczę, albo co jadam na śniadanie. Czy wiesz jaki jest mój ulubiony sok i przy jakiej piosence zasypiam? Wiesz jakich piosenek słucham aby się rozbudzić i jak tańczę? Ile słodzę herbatę i jaką pijam? A może wiesz kogo mam na tapecie w komputerze i jak wybieram ubrania na dany dzień? Nie wiesz? To jakim prawem mówisz, że mnie znasz?
|
|
 |
|
Pierdolić to, że rano będzie dobrze. To właśnie teraz zalewam się łzami, nie mogąc złapać powietrza. /pierdolisz.
|
|
 |
Gdybyś jeszcze niedawno spytał, czy mi na tobie zależy, odpowiedziałabym bez wahania, tak. Znałam Cię, znałam twoje zalety, twoje słabości, kochałam je. Teraz nie wiem, kim jesteś! I Ty też nie wiesz! Spójrz w lustro, popatrz na siebie. Zastanów się, kim się stałeś. Jesteś tam jeszcze w ogóle w środku?! Czy może została już tylko skorupa pusta w środku? Chciałabym wierzyć, że tylko się głęboko schowałeś i jesteś tam, we wnętrzu tego potwora.
|
|
 |
|
Płaczesz ,bo nie masz siły na nic innego .Czujesz ,że pod stopami sypie ci się świat . Nie robisz nic ,żeby to naprawić , bo nie jesteś w stanie . Nie umiesz już oddychać zwyczajnym powietrzem -oddychasz dymem nikotynowym ,który niszczy twój organizm . W Twoich oczach widać strach - strach przed kolejnym dniem , strach przed życiem . Nie masz nikogo kto złapałby cię za rękę i powiedział 'damy radę ,masz mnie' - to boli [inmyveins]
|
|
 |
|
śmieszne, jesteś mi obojętny w dzień, a w nocy nie mogę powstrzymać łez. / 59sekund
|
|
 |
Kiedyś, tak po prostu, trzeba będzie odejść.
|
|
 |
największe przekleństwo jakie mnie spotkało . ? brunet o brązowych oczach z ujmującym uśmiechem
|
|
 |
- pociągasz mnie. - co? - nic. pociąg jedzie.
|
|
 |
Leże. Słuchawki w uszach, wspomnienia i łzy. Kolejna przepłakana noc.
|
|
|
|