![każda miłość jest przecież inna szkoda że trafiliśmy na naszą tak bardzo bardzo mi przykro kochanie jesteś wszystkim i wszystko jest tobą ale to nas nie zmieni nie sprawi że urodzi nam się dwójka dzieci że wybudujemy dom a Ty zasadzisz drzewo ohh przepraszam drzewka rzeczywiście mi posadziłeś drzewka cannabis no i widzisz w sumie to się przydały bo teraz jedyne co możemy zrobić to zapalić razem dżisa i popłakać nad tym że od początku byliśmy przegrani nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
każda miłość jest przecież inna , szkoda że trafiliśmy na naszą , tak bardzo bardzo mi przykro kochanie , jesteś wszystkim i wszystko jest tobą ale to nas nie zmieni , nie sprawi że urodzi nam się dwójka dzieci , że wybudujemy dom a Ty zasadzisz drzewo , ohh przepraszam , drzewka rzeczywiście mi posadziłeś , drzewka cannabis no i widzisz w sumie to się przydały bo teraz jedyne co możemy zrobić to zapalić razem dżisa i popłakać nad tym że od początku byliśmy przegrani / nacpanaaa
|
|
![Dziękuję za każdy uśmiech za każde poruszenie mojego serca. Dziękuję za bezpieczne ramiona za każdy szept. Dziękuję za kocham za JEGO w każdej postaci. ciamciaa ♥](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32743_04081f7e-4f0b-4697-82ba-e8e17fb3f5d7.jpeg) |
Dziękuję za każdy uśmiech, za każde poruszenie mojego serca. Dziękuję za bezpieczne ramiona, za każdy szept. Dziękuję za kocham, za JEGO w każdej postaci. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
![boże boże boże nie ma Cię tutaj i ja ja chyba już żałuję że sama kazałam Ci odejść. I te twoje oczy te twoje piękne ogromne pełne miłości oczy były smutne smutne jak nigdy wcześniej i trzymałeś mnie za rękę i nie chciałeś wypuścić i Ty taki pewny siebie arogancki bezczelny płaszczyłeś się przede mną jak dziecko i zniszczyłam Cię i ohh ja nie wiem co ja zrobiłam chyba nie byłam świadoma bo gdyby nie to że jestem chora uzależniona gdybym gdybym była inna była kimś innym. Ja pierdole dlaczego pozwolileś mi odejsc ? Dlaczego ten jeden pierdolony raz musiałeś mnie posłuchać to nie może się tak skończyć no ja pierdolę prosze przecież to już się skończyło przecież ja to zakończyłam .Przecież mnie znienawidzisz brakuje mi ciebie kurwa mać brakuje nacpanaaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
boże boże boże nie ma Cię tutaj i ja, ja chyba już żałuję że sama kazałam Ci odejść. I te twoje oczy , te twoje piękne ogromne pełne miłości oczy były smutne , smutne jak nigdy wcześniej i trzymałeś mnie za rękę i nie chciałeś wypuścić i Ty , taki pewny siebie , arogancki,bezczelny , płaszczyłeś się przede mną jak dziecko i zniszczyłam Cię i ohh ja nie wiem co ja zrobiłam chyba nie byłam świadoma bo gdyby nie to że jestem chora , uzależniona gdybym , gdybym była inna , była kimś innym. Ja pierdole dlaczego pozwolileś mi odejsc ? Dlaczego ten jeden pierdolony raz musiałeś mnie posłuchać , to nie może się tak skończyć no ja pierdolę prosze , przecież to już się skończyło , przecież ja to zakończyłam .Przecież mnie znienawidzisz , brakuje mi ciebie , kurwa mać brakuje /nacpanaaa
|
|
![Tak dawno nic nie było dobrze. Tak dawno nie uśmiechałam się szczerze w odpowiedzi co u mnie. Nie pamiętam jakie to uczucie kiedy wszystko układa się po mojej myśli. Szkoda. esperer](http://files.moblo.pl/0/7/51/av65_75130_fd48b9d56f53d42d83d7e2b0e25102013121901.jpg) |
Tak dawno nic nie było dobrze. Tak dawno nie uśmiechałam się szczerze w odpowiedzi co u mnie. Nie pamiętam jakie to uczucie, kiedy wszystko układa się po mojej myśli. Szkoda./esperer
|
|
![Ktoś tu był przed Tobą. Siadaj proszę ostrożnie. Staraj się niczego nie ruszyć nie pognieść poduszek i zmieniać fałdek pościeli. Nie ruszaj kubka który stoi na nocnej szafce nie dotykaj nie przykładaj warg. Nie mów za głośno nie zagłuszaj wspomnień. Nie wybuchaj śmiechem bo w tych ścianach nadal odbija się jeszcze echo tamtej radości. Bądź ostrożny. Ktoś tu był przed Tobą i nadal nie odszedł z mojego serca. Mogę budzić się koło Ciebie ale nie z Tobą. Nie bądź rozżalony kiedy wyjdę już z innym. Rozgość się w moim życiu ale nie w sercu. Uważaj. Staraj się nie zatrzeć śladów mojej dawnej miłości. esperer](http://files.moblo.pl/0/7/51/av65_75130_fd48b9d56f53d42d83d7e2b0e25102013121901.jpg) |
Ktoś tu był przed Tobą. Siadaj proszę ostrożnie. Staraj się niczego nie ruszyć, nie pognieść poduszek i zmieniać fałdek pościeli. Nie ruszaj kubka, który stoi na nocnej szafce, nie dotykaj, nie przykładaj warg. Nie mów za głośno, nie zagłuszaj wspomnień. Nie wybuchaj śmiechem, bo w tych ścianach nadal odbija się jeszcze echo tamtej radości. Bądź ostrożny. Ktoś tu był przed Tobą i nadal nie odszedł z mojego serca. Mogę budzić się koło Ciebie, ale nie z Tobą. Nie bądź rozżalony kiedy wyjdę już z innym. Rozgość się w moim życiu, ale nie w sercu. Uważaj. Staraj się nie zatrzeć śladów mojej dawnej miłości./esperer
|
|
![Prawdziwe pocieszenie jest wtedy gdy ktoś daje ci do zrozumienia: możesz być taki jaki jesteś.](http://files.moblo.pl/0/7/51/av65_75130_fd48b9d56f53d42d83d7e2b0e25102013121901.jpg) |
Prawdziwe pocieszenie jest wtedy, gdy ktoś daje ci do zrozumienia: możesz być taki, jaki jesteś.
|
|
![Nie mów mi o straconych godzinach. Połowa mojego życia jest stracona na fałszywych ludzi.](http://files.moblo.pl/0/7/51/av65_75130_fd48b9d56f53d42d83d7e2b0e25102013121901.jpg) |
Nie mów mi o straconych godzinach. Połowa mojego życia jest stracona na fałszywych ludzi.
|
|
![I nadchodzi ten moment pożegnania. Wiesz że ten ktoś nie wróci za dzień miesiąc nawet rok. Wiesz że ten ktoś jest teraz znacznie dalej niż może to wskazać mapa. Chcesz się pożegnać i nie wiesz co zrobić. Miotają Tobą emocje. Nie wiesz czy śmiać się bo były dobre chwile czy płakać bo te chwile już nie wrócą. Chciałbyś powiedzieć tak wiele że aż brakuję słów by powiedzieć cokolwiek. Wiesz że osiągnąłeś właśnie taki poziom smutku że coś hamuję Twoje łzy bo nawet one już nie wyrażają tego bólu. Stoisz nad trumną i decydujesz się w końcu na banalne Wiesz że Cię kocham. Pa dziadziu . Dotykasz jego dłoni ale nie ma tam życia. Dotykasz jego dłoni ale ona już nigdy nie zamknie Cię w swoim uścisku nie opatrzy zranionego dziecięcego serduszka. Wiesz mam tylko nadzieję że z natłoku moich myśli zrozumiałeś wszystko. Wiem że jesteś nawet jeśli byłam na Twoim pogrzebie. Wiem że na mnie patrzysz tylko z trochę wyższego stanowiska. Żegnaj dziadziu. esperer](http://files.moblo.pl/0/7/51/av65_75130_fd48b9d56f53d42d83d7e2b0e25102013121901.jpg) |
I nadchodzi ten moment pożegnania. Wiesz, że ten ktoś nie wróci za dzień, miesiąc, nawet rok. Wiesz, że ten ktoś jest teraz znacznie dalej niż może to wskazać mapa. Chcesz się pożegnać i nie wiesz co zrobić. Miotają Tobą emocje. Nie wiesz czy śmiać się, bo były dobre chwile, czy płakać, bo te chwile już nie wrócą. Chciałbyś powiedzieć tak wiele, że aż brakuję słów, by powiedzieć cokolwiek. Wiesz, że osiągnąłeś właśnie taki poziom smutku, że coś hamuję Twoje łzy, bo nawet one już nie wyrażają tego bólu. Stoisz nad trumną i decydujesz się w końcu na banalne "Wiesz,że Cię kocham. Pa dziadziu". Dotykasz jego dłoni, ale nie ma tam życia. Dotykasz jego dłoni, ale ona już nigdy nie zamknie Cię w swoim uścisku, nie opatrzy zranionego dziecięcego serduszka. Wiesz, mam tylko nadzieję, że z natłoku moich myśli, zrozumiałeś wszystko. Wiem, że jesteś, nawet jeśli byłam na Twoim pogrzebie. Wiem, że na mnie patrzysz, tylko z trochę wyższego stanowiska. Żegnaj dziadziu./esperer
|
|
![Bezwładnie opadam na łóżko krzycząc ile sił w poduszkę bijąc pięściami o koc jestem tak bezsilna w tym co się wokół mnie dzieje że mam ochotę przestać istnieć chciałabym coś zmienić wytłumaczyć chciałabym czasem się cofnąć coś poprawić właściwie to poprawić całe życie bo moje to stek bzdur i niedomówień i ciągłych krzyków 'żyje się raz' ale zapomniałam w tym wszystkim że żyje się raz nie raniąc innych oh kurwa zjebałam. Znów. I znów chcę Cię poczuć choć to niedorzeczne niepojęte i niestosowne. Ale w sumie przyjemnie było mieszać Twój smak ze smakiem zimnej wódki oh albo idealne było połączenie Ciebie z ziołem to jak wyjebisty obiad z deserem na najlepszej randce z najseksowniejszym facetem świata. I w sumie tak strasznie żałuję moich słów nawet nie wiesz jak bardzo. I gdybym tylko mogła zmieniłabym każdą swoją myśl w tą prawdziwą i w końcu mówiłabym do Ciebie z serca a nie z rozumu. I oh no zjebałam tradycyjnie nieodwracalnie tak bardzo po mojemu. believe.me](http://files.moblo.pl/0/7/51/av65_75130_fd48b9d56f53d42d83d7e2b0e25102013121901.jpg) |
Bezwładnie opadam na łóżko, krzycząc ile sił w poduszkę, bijąc pięściami o koc, jestem tak bezsilna w tym co się wokół mnie dzieje, że mam ochotę przestać istnieć, chciałabym coś zmienić, wytłumaczyć, chciałabym czasem się cofnąć, coś poprawić, właściwie to poprawić całe życie, bo moje to stek bzdur i niedomówień i ciągłych krzyków 'żyje się raz', ale zapomniałam w tym wszystkim, że żyje się raz nie raniąc innych, oh kurwa, zjebałam. Znów. I znów chcę Cię poczuć, choć to niedorzeczne, niepojęte i niestosowne. Ale w sumie przyjemnie było mieszać Twój smak ze smakiem zimnej wódki, oh albo idealne było połączenie Ciebie z ziołem, to jak wyjebisty obiad z deserem na najlepszej randce z najseksowniejszym facetem świata. I w sumie tak, strasznie żałuję moich słów, nawet nie wiesz jak bardzo. I gdybym tylko mogła zmieniłabym każdą swoją myśl w tą prawdziwą i w końcu mówiłabym do Ciebie z serca, a nie z rozumu. I oh, no zjebałam, tradycyjnie, nieodwracalnie, tak bardzo po mojemu. / believe.me
|
|
![Mam blizny bo parę chwil pokłuło jak igły.](http://files.moblo.pl/0/7/51/av65_75130_fd48b9d56f53d42d83d7e2b0e25102013121901.jpg) |
Mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły.
|
|
|
|