 |
|
wyjdź, zapomnij. nas już nie ma.
|
|
 |
|
Zastanawiam się dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem, Przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze. / pezet
|
|
 |
|
przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko, w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze, aż nadto.
|
|
 |
|
nie wiesz, że rany po szczęściu a nie te po smutku goją się dłużej, intensywniej i o wiele boleśniej. nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko oddycha się z połówką serca. nie patrzysz na każdą z otaczających Cię twarzy, wyszukując prymitywnie tylko jednej. każde przytulenie, starasz się porównać do tego jednego, ale nawet to najbardziej przesączone sympatią nie jest w stanie mu dorównać. powtarzasz jak mantrę jedno imię z nadzieją, że w końcu ktoś na nie zareaguje. nie łudzisz się przesiąknięta naiwnością, że twój ktoś pojawi się obok, kiedy w nocy krzyczysz że boisz się spać sama, a pluszak nie jest wystarczającym towarzyszem. więc proszę, nie mów mi że wiesz jak się czuję.
|
|
 |
|
Mimo, że używam wulgarnych słów, jestem kurwa delikatna.
|
|
 |
|
Każdy z nas kogoś kocha, widać to po oczach — Diox
|
|
 |
|
i myślę ile jeszcze mam kredytu w Twoim sercu. połamany ludzik, bez Ciebie wszystko nie ma sensu. / Eldo
|
|
 |
|
grzechów było wiele, dobrze wiem nie jestem święty, jestem jedynie człowiekiem, cały czas popełniam błędy. // Grammatik
|
|
|
|