 |
|
Zabiorę cię do krainy mojej miłości, gdzie nie ma znajomych fałszu i zazdrości.
|
|
 |
|
Może weźmiemy koc i pójdziemy na dach, nie myśląc wtedy o naszych wspólnych wadach, osłodzi nam usta ciepła czekolada.
|
|
 |
|
To dla ciebie, chciałem ci powiedzieć, że zawsze będę cię kochać.
|
|
 |
|
Popłyńmy razem, nie chcę samotności.
|
|
 |
|
Jedwab, napoić się, blink, dziwki, becel.
|
|
 |
|
rap to dla mnie broń jedyna.
|
|
 |
|
To miasto jest miastem idealnym, by wychować swoje dzieci na przestępców totalnych .
|
|
 |
|
W imię ojca, syna, ducha - ziomek, chwalmy Pana!
|
|
 |
|
Bezwzględnie- nałóg staje się chorobą,
jest Ci obojętne co będzie z Tobą.
|
|
 |
|
jesteś swoim katem, nawet tego nie rozumiesz, że Twój świat zaraz runie
i będziesz posiadaczem jednej z wielu trumien.
|
|
 |
|
najgorsza jest ta tania szmata, feta.
|
|
 |
|
Jebię suki, dobre foki, jebię sushi, nordic walking.
|
|
|
|