 |
Pachniesz inteligencją, a to najbardziej pociągający zapach na świecie.
|
|
 |
Ta dziewczyna jest coraz więcej niezwykła - pomyślałem. Kto ją obdarzył taką delikatnością? Musi jej być bardzo nielekko.
|
|
 |
Nie myśl o mnie źle, ja po prostu za dużo straciłam by teraz to powtórzyć
|
|
 |
Z tamtą rozstałem się tak jakoś dziwnie, zgubiłem się jak pies, nie przejąłem się, nie szukała mnie i ja jej nie też.
|
|
 |
Mogłaby wrócić, wrócić w tym przypadku to znowu się pokłócić, ta, ale wyjmuje telefon, pisze, kasuje, myśląc ze to nie to, nie ma jej, miesiąc bez słowa, mogłaby wpaść tu i mnie poratować.
|
|
 |
Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę... Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem.
|
|
 |
Składam się z wody, tłuszczu i wad
|
|
 |
Objawem mojej choroby było zobojętnienie. Postępujący paraliż serca, duszy i mózgu, beznadziejny pogląd na świat.
|
|
 |
I usłyszeć kiedyś te proste cztery słowa - Jesteś taka, jakbym chciał.
|
|
 |
Bitch, bitch, ME, bitch, bitch, bitch, bitch...
|
|
 |
Myślę, że z kimś mnie pomyliłeś - jestem kobietą bez serca, nie bez mózgu
|
|
 |
Wiesz co? Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, jak kurewsko wyczerpujące jest znać ciebie
|
|
|
|