 |
nie dzielą nas kilometry, dzieli nas obojętność
|
|
 |
setki wyrzeczeń, tysiące litrów wylanego potu na sali, miliony udanych i mniej udanych meczy, zmęczenie, gdy już nie możesz, ale chcesz, bo wiesz, że tylko dzięki temu coś osiągniesz, walka do samego końca, o każdy punkt. kochasz to i nienawidzisz tego, czasem masz ochotę zrezygnować, bo już nie dajesz rady. ale nie możesz. to jest jak oddech, kiedy go zabraknie - Ciebie nie ma. i tak jest z nią, Siatkówką. nim się obejrzysz zapierdalasz na kolejnym treningu i dajesz z siebie wszystko, bo tak naprawdę to to jest to, co kochasz najbardziej w świecie, twoja przyjaciółka - S I A T K Ó W K A [fuckitall]
|
|
 |
Pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję.
|
|
 |
THE ''EARTH''
WITHOUT ''ART''
IS JUST ''EH''
|
|
 |
Pierwszy trening, pierwsze buty. Potem lata, najpierw zabawa żadnych planów, zwykłe zagospodarowanie wolnego czasu taką a nie inną formą wysiłku fizycznego. Nie wiem kiedy ta zabawa zamieniała się w chęć udowodnienia czegoś, w ambicje, ciężką pracę, a przede wszystkim w miłość. Tak to właśnie ona tak głęboko połączyła Mnie,piłkę,siatkę i parkiet. To ona stała się jednym, wielkim, życiowym celem. Nieważne, że czasem nie wychodzi, trzeba walczyć. Siatkówka to nie tylko miłość, to styl życia.Nie uczy jedynie świetnie opanować pewnego rodzaju boiskowe zachowania, ona uczy żyć, uczy pokory. Kiedy myślisz, że osiągnąłeś już wszystko pokazuje jak wiele Ci jeszcze brakuje. Parkiet stał się drugim domem a piłka najlepszą przyjaciółką. Nawet kiedy chciałabyś to wszystko rzucić, jesteś od Niej uzależniona. Przecież ona wie, ze któregoś dnia powrócisz, bo ją kochasz, kochasz wszystko. Kochasz to życie którego Cię nauczyła... I ten charakter walki który w Ciebie wstąpił!
|
|
 |
|
4:50 - mój Romeo pewnie wraca teraz do domu z imprezy ruchając po drodze jakaś Julie. | elokokosiak ♥
|
|
 |
I'M DRUNK AND YOU ARE STILL UGLY
|
|
 |
Podejdź i przytul. Trzymaj mocno i nie puszczaj. Gdy przestaniesz na chwilę, rozpuści się to wszystko, może nie na zawsze ale część odleci bez powrotnie i już nie będzie tak samo. Miłość się ulotni. / ukradnijmnie
|
|
 |
Ona chciała miłości, ciepła, wierności, zaufania. On chciał tylko się zabawić, jednorazowo, mimo to idealnie odgrywał swoją role ,, kochającego chłopaka''. Gdy wyszło na jaw jakie ma zamiary, zniszczył ją. Został z niej wrak, rozbiła się na miliardy kawałeczków. Dużo czasu minie zanim się pozbiera. Ale poradzi sobie. Bo jest kobietą, a kobiety się nie poddają. Niggdy! i sobie to kurwa zapamiętaj ! / ukradnijmnie.
|
|
 |
A gdy znaleźliśmy się na zakręcie , Ty poszedłeś za tą dziwką w prawo.. / ukradnijmnie
|
|
 |
W jego oczach widziałam niebo, szkoda że to niebo miało na mnie wyjebane i zrzuciło mnie niczym spadającą gwiazdę. / ukradnijmnie
|
|
 |
Aniaaaaaaaa ; ** ;D dziekuuuuujeee ;) ale i tak jestes glupia xd
|
|
|
|