 |
Przeszłość jest jak bokser, który nokautem pokonuje mnie w samotne wieczory.
|
|
 |
nic nie zabija równie doszczętnie niż uczucie tęsknoty, które jest tylko bliskością w oddaleniu.
|
|
 |
- cześć, kocham Cię. - powiedziała zdejmując z jego głowy fullcapa. - zostawiam Ci kawałek serca, a to biorę w depozycie bo wiem, że na nic innego względem mnie Cię nie stać.
|
|
 |
cieszę się, że byłeś. nie istotne, że Cię nie ma. istotne, że mam przeszłość w którą mogę się przenosić zaraz po zaśnięciu, tuż przed przebudzeniem i w trakcie snu, kiedy panicznie jeżdżę ręką po łóżku prymitywnie Cię szukając zamiast koca, kiedy jest mi zimno.
|
|
 |
Wiesz? Mówię Ci tylko, że mam na Ciebie wyjebane, nie chcę Cię widzieć, nie musisz kurwa dzwonić i przyjeżdżać, ale tak naprawdę, to zżera mnie od środka i chcę Cię przytulić i powiedzieć, że Cię kocham.
|
|
 |
Ich oczy mówią mi to, o czym milczą dusze./Wnm
|
|
 |
Samotność i pustka, rzeczywistość szara, zdeptane sumienie, mara, paranoja, marazm./ Słoń
|
|
 |
'Sama jestem sobie panem, nikt nie mówi mi co czarne, a co białe.'
|
|
 |
Poczucie władzy, obok ironia i zawiść.
|
|
 |
Nawet niebo zamienię w piekło, serca wypruję i skruszę, lód zastąpi mięsień. Czerń spowije dusze. W takim świecie żyję, bo muszę./incalculable/
|
|
 |
"Kilka urwanych słów. I krzyk za zamkniętymi drzwiami. Zbyt cichy by cokolwiek usłyszeć. Wystarczająco głośny by zrozumieć."
|
|
|
|