 |
'A gdy jest koniec nie wiesz co ze sobą zrobić. Każde miejsce jest obce, a nawet łóżko nie jest już takie Twoje, chociaż to właśnie w nim chciałabyś spędzić resztę życia. Jest ci zimno ,wszyscy wydają się niedostępni. Świat oglądasz zza powierzchni zaszklonych oczu, puste kubki po kolejnej z rzędu herbacie wypadają z drżących rąk. Nie masz nic. W minucie straciłaś wszystko. Wypuszczasz oddechy, a nie chcesz przyjmować powietrza. Codziennie walczysz z samą sobą, z pragnieniem śmierci. Tak to właśnie jest przy końcu. A właściwie to tak to właśnie nie jest. Bo po tym nie ma już nic, przynajmniej na najbliższe miesiące przechodzisz w stan hibernacji..'
|
|
 |
`Twoje oczy to już nie moje okno na świat.
|
|
 |
zawsze najbardziej pragnie się tego czego nie można mieć .
|
|
 |
ktoś kto miał być zawsze odszedł,
patrz zapaliłam a miałam rzucić...
|
|
 |
wyrosłam z bycia oddaną, wierną, grzeczną, miłą, cudowną, romantyczną, słodką, genialną, kochającą, wrażliwą. nie jestem wsparciem, lekiem do rany przyłóż, nie ocieram łez, nie przytulam na zawołanie i nie mówię, że się ułoży. jestem zniszczona, nieuprzejma, jestem nałogowcem. klnę i upijam się do nieprzytomności - odzwierciedlenie życia.
|
|
 |
miłość jest denna, ile razy można się zakochiwać, płakać, rozstawać i wracać do siebie czy też szukać kogoś na wzór innego? przecież brzmi to dennie.
|
|
 |
ponosisz klęske kiedy nie masz z kim dzielić się szcześciem.
|
|
 |
dlaczego gdy mówię, że nie piję w sylwestra każdy wybucha śmiechem?:D
|
|
 |
Smutno mi samej, siedzieć wspominać zeszłoroczne przygotowania do świąt, szukanie odpowiedniego prezentu dla Ciebie, słuchanie Nirvany wieczorami, ubieranie wspólnie choinki, leżenia na łóżku, oplątywanie się światełkami, wiesz - brakuje mi Ciebie.
|
|
 |
a do tego Wham, pasiastej kołdry, truskawkowej herbaty i świeczki o zapachu cynamonowo-miodowego, przydałbyś się Ty.
|
|
 |
LASSSST KRISTMAS AJ GWEJU MAJ HART BAT A WERY NAKST DAJ AJGEWJU AŁEJ .
|
|
|
|