 |
odszedł parę tygodni temu. nagle podszedł, przytulił i powiedział, że tęskni.
|
|
 |
to, że wspominam o nim coraz rzadziej, to nie znaczy, że o nim zapomniałam. on nadal jest w moim sercu. zawsze tam będzie.
|
|
 |
zdajesz sobie sprawę, jak nienawidziłam życia? jak każdego dnia, wylewałam tyle łez, za każdym razem gdy ktoś coś o tobie wspomniał przywoływały mi się wspomnienia, tak, te cholerne wspomnienia właśnie wywoływały tyle łez. zdajesz sobie sprawę, że to już minęło? że znowu jesteś przy mnie, że z dnia na dzień stałam się jednym z najszczęśliwszych ludzi na świecie? nie mogę uwierzyć w swoje szczęście.
|
|
 |
Napierdol się , nie pamiętaj jak się znalazłaś , u kumpla w domu i co ty odpierdalałaś .
|
|
 |
Nie chcę tak po prostu pożegnać się i odchodząc, zostawić po sobie miliony wspomnień, wspólne marzenia i sny zakopane gdzieś na dnie Naszych serc. Nie chcę zapomnieć o tym, co Nas łączyło a co dzieliło, o każdym Twym uśmiechu i zaufaniu, którym zawsze darzyłam ponad wszystko. Nie potrafię i nie chcę wyrzucić Cię z serca, wymazując z pamięci szczęście, które dawałeś mi swą obecnością.
|
|
 |
Każdy wieczór spędzony z Tobą, mam przed oczami. Każdy dialog, każdy uśmiech, i Twoją radosną twarz..
|
|
 |
Cudownie jest budzić się ze świadomością, że z dnia na dzień będzie tylko lepiej.
|
|
 |
dzięki Tobie na mojej twarzy samo wypisuje się szczęście.
|
|
 |
Aż trudno uwierzyć, że to co było między nami dzisiaj nie ma żadnego znaczenia...
|
|
 |
te dni bolały najbardziej. potrzebowałam cię, a ciebie nie było. nie chciałeś być.
|
|
 |
chciałabym, żeby kiedyś bolało cię tak, jak mnie przez cały ten czas.
|
|
 |
kupię sobie misia, nazwę go twoim imieniem, i codziennie będę kopała go w dupę.
|
|
|
|