 |
Coś o fałszywej przyjaźni ? POMOCY KOCHANE MOBLOWICZKI !
|
|
 |
Coś o fałszywej przyjaźni ? POMOCY KOCHANE MOBLOWICZKI !
|
|
 |
Kropla krwi rozpłynęła się po białej powierzchni, zostawiając po sobie czerwoną smugę. Nadzieja jest iskrą skaczącą między rzęsami po końcówki palców, a wiara jest zaś płomieniem, który raz rozpalony, tli się jeszcze długi, długi czas. A miłość? Nie ma dla niej miejsca. Ona tylko gasi nasz płomień, w najmniej oczekiwanym momencie, zdzierając z nas marzenia i rozmazując je po białej kartce atramentem krwi. Niczym pakt z diabłem, zakrada się do umysłów, nie dbając o to czy ktoś jej potrzebuje czy nie. Czy sobie da radę z nią czy polegnie. Ona po prostu jest przez jakiś czas i to jest jej piękno. / mr_mruczynski
|
|
 |
Wyciągnę z szafy ogromną walizkę i zapakuję do niej wszystko, co potrzebne po czym wyślę do Ciebie. Zapakuję oczy, byś zawsze mogła się w nie wpatrywać i widzieć w nich miłość jaką są przesiąknięte, zapakuję Ci moją bluzę, byś zawsze w każdym miejscu czuła mój zapach obok siebie, zapakuję tam słowa, by mój szept mógł Cię rano wybudzać ze snu, zapakuję swój uśmiech, byś widziała, że jestem szczęśliwy, kiedy jesteś obok, zapakuję swoje dłonie, byś mogła poczuć mój dotyk, kiedy będzie Ci źle, kiedy zwątpisz w świat i będziesz chciała mnie poczuć, zapakuję moje ramiona, byś mogła wtulać się w nie każdego dnia, zapakuję Twoje ulubione cukierki, byś jedząc je wspominała dni, kiedy przesiadywaliśmy na placu zabaw śmiejąc się z dzieciaków kłócących się o zabawki w piaskownicy. Zapakuję wszystko, co sprawi, że w końcu pojawi się uśmiech na Twojej twarzy, nie chcę słyszeć jak szlochasz przez słuchawkę telefonu, marzę o euforii w Twoim głosie. Odległość nie zniszczy tej więzi./ mr.lonely
|
|
 |
Żona mi wmawia, że jak syna płodziłem to byłem zbakany. Urodził się i non stop się śmieje. / O.S.T.R
|
|
 |
Telewizja wmawia Wam, że mamy kryzys? Ja Wam powiem, że kryzys jest wtedy, gdy Twoja laska mówi Ci, że Cię kocha, a Tobie nie staje. / O.S.T.R
|
|
 |
Sram na zdanie większości, większość to idioci. Mam farta, nie jestem sam, wkurwienie nas jednoczy. / Eripe
|
|
 |
Kreski nie smakują już jak w tysiąc czterysta dziesiątym. / Eripe
|
|
 |
Tu gdzie celebryte zrobią nawet z Boga. / Hades
|
|
 |
„Jesteśmy świadomymi swych czynów dorosłymi i to, co robimy za zamkniętymi drzwiami, jest wyłącznie naszą sprawą.”
|
|
 |
„... Trzeba pocałować wiele żab,nim trafi się na księcia.”
|
|
 |
"Jego ręce oplatają moją twarz, jego język jest nalegający, przekonywujący… podniecający."
|
|
|
|