 |
Zatracaliśmy się w sobie tak idealnie, i tak niekorzystanie dla naszych serc. Odrzuciliśmy cały świat wokół i stworzyliśmy nasz własny. Tylko my. Nikt inny nie miał do niego dostępu. Zakodowaliśmy go naszym pocałunkiem i westchnieniem pomiędzy drugą, a czwartą w nocy. Uczciliśmy go typową kawą z szafki, wyrzucając za drzwi jakiekolwiek używki. Nie były nam do niczego potrzebne. Nasze splecione ręce, splątane myśli, usta, i spojrzenia były wystarczająco uzależniające.
|
|
 |
To nie jest tak, że my boimy się pytać czy mówić o naszych uczuciach. My boimy się reakcji, odpowiedzi. Boimy się odrzucenia i to całkiem normalne. Każdy z nas boi się, że na nasze 'kocham Cię' usłyszy 'ale ja Ciebie nie'. Przecież nikt z nas nie chciałby usłyszeć czegoś, co złamie mu serce i zrujnuje całe życie. / napisana
|
|
 |
Po myślach wycieczka, co druga psychika pęka, człowiek który z zewnątrz stoi a wewnątrz klęka.
|
|
 |
Szczęście poszło w swą stronę, rozstałem się z nim w momencie, kiedy szedłem z mefedronem.
|
|
 |
"I napisałabym do Ciebie, ale jakoś brakuje mi słów."
|
|
 |
Gdybyś tylko chciał, wszystko wyglądałoby inaczej.
|
|
 |
Nie zawiedź mnie teraz, to już będzie za dużo.
|
|
 |
"To co jest przyczyną twoich najgłębszych cierpień, jest zarazem źródłem twoich największych radości."
|
|
 |
"Zawsze jest jakieś spojrzenie, które łapie za serce."
|
|
 |
Podkręć tempo i zapierdalaj ze mną. Wysokie obroty, bo życie jest tylko jedno.
|
|
|
|