 |
jesteś iskrą twoje oczy dla mnie błyszczą
wszystkie brudne wspomnienia przy tobie się czyszczą
dla mnie sprawą najwyższą twoje szczęście
byłaś moim pilotem przed każdym zakrętem
wiem że nie dobrze uzależniać się od kogoś
lecz kim bym był gdybym nie był z tobą
poznałem wiele dróg poznałem wiele dusz
poznałem wiele już poznałem tak wiele twarzy
żadna z nich nie miała w sobie tego co ty
jesteś jak anioł stróż który moje nerwy gasi
czasem brak mi słów by wyrazić co czuje
nie lubię mówić za to bacznie obserwuje
i choć życie nauczyło mnie tłumić emocje
zabiłaś coś we mnie już czasu nie cofniesz.
|
|
 |
I nie wiem, czemu nie chcesz przestać mi się śnić, skoro dziś dla siebie nie znaczymy nic.
|
|
 |
Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna, za mało dobra i wystarczająca, by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona, taka, która rani jak cholera, taka, która zabiera wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
już nie wyobrażam sobie Ciebie z nikim innym
Wybacz ale z tej miłości ciężko mi jeśli ktoś się do Ciebie zbliży
Chciałabym mieć Ciebie dla siebie ,
bo tak właśnie poczułam od pierwszej chwili
bo tak właśnie rozumiem miłość,
tylko Ty i Ja , Ja i Ty i nikt inny.. przed nami szeroka droga
uświadamiając sobie ze tak będzie już do końca
|
|
 |
Bycie razem to nie miesiąc miodowy. To rzeczywistość, ty i ja z krwi i kości. Chcę rano budzić się koło ciebie, chcę wieczorem jeść z tobą kolację. Chcę opowiadać ci o swoich codziennych, przyziemnych sprawach i słuchać o twoich. Chcę się z toba śmiać i zasypiać, trzymając cię w ramionach.
|
|
 |
On? Jest jak powietrze po letniej burzy. Jak karmelowa milka, albo ulubiony film, który znasz na pamięć, ale i tak chcesz go obejrzeć po raz setny. Jest jak marzenie, które się spełniło. Jak ulubiony kolor, albo zapach perfum. Jest światełkiem w tunelu, ale w tunelu do lepszej przyszłości, do szczęścia. Jest jak gwiazda na nocnym niebie, jak sen, z którego nie chcesz się obudzić. Jest jak doping, jak zastrzyk energii i idealny powód, dla którego chcesz przeżywać kolejne dni. Jest wszystkim.
|
|
 |
Co to za miłość bez namiętności? Wchodzę w Ciebie tak jak bym tu przyszedł w gości.
|
|
 |
- Zdradzę ci pewien sekret: faceci wolą uśmiechnięte dziewczyny. - Nie mam powodu do uśmiechu. - To lepiej go znajdź. - Bo inaczej będę samotna? - A czy to takie dobre? - Co? Życie bez uśmiechu? - Nie. - Samotność? Jest rajem dla ludzi aspołecznych, dla pozostałych zaś, niczym innym niż piekłem. [ yezoo ]
|
|
 |
Tylko jego usta mogą całować moje, tylko Jego oczy mogą wpatrywać się w moje, tylko jego dłonie mogą delikatnie obejmować mnie w pasie. Tylko z nim mogę planować wspólną przyszłość. Nie chce innego, nie chce pieprzonego ideału. Chce tylko Jego - denerwującego, z humorkami, ze wszystkimi wadami. Skradł mi serce jak jakiś złodziej i wygląda na to, że nie ma zamiaru mi go oddać.
|
|
 |
Nie pozwolę Ci mówić, że źle to oceniłem
Jednak na to wygląda, że coś się sypie, [ale]
Nie powinno być to powodem Twojego dziwnego zachowania
Wiem że nikt mi Ciebie nie odbiera
ponieważ wiem też kiedy naprawdę ściemniasz.
Kiedy powtarzasz mi wszystko po dwa razy
Dlaczego po prostu nie powiesz mi prawdy?
Jeśli jest ktoś w twoim życiu, powiedz mi o niej.- I won't let you say I'm assuming things
If something's going down, that's the way it seems
It shouldn't be the reason why you actin' strange
Yeah, nobody's holding you back from me
'Cause I know how you usually do
When you say everything to me times two
Why can't you just tell the truth
If somebody's there, then tell me who.
|
|
 |
You actin' kinda shady, ain't calling me baby
Why the sudden change - Udajesz pozostając jakby w cieniu, nie nazywasz mnie już swym kochaniem.
Skąd ta nagła zmiana?
|
|
|
|