 |
Jutro morze, do 10 ;** kocham ♥
|
|
 |
chętnie zapukałabym do Twoich drzwi z prośbą, byś nie stracił mnie do końca.
|
|
 |
Wolę myśleć że mnie nienawidzisz, niż mieć świadomość,
iż jestem dla Ciebie obojętna, ponieważ myśl,
że zupełnie nic do mnie nie czujesz, byłaby nie do zniesienia.
Nienawiść to przynajmniej jakieś silne uczucie.
|
|
 |
Pamiętałam kogo mam się bać. Jakich oczu unikać, przed jakim dotykiem uciekać, jakiego smaku pocałunku odmawiać. Pamiętałam jak zachowuje się osoba, która potrafi mnie zniszczyć, pamiętałam, że nie mogę takiemu człowiekowi się oddać, ani jego następcy. Pojawiłeś się Ty. Zapomniałam jak wyglądały oczy, jaki to był dotyk i jak smakował pocałunek. Dziś znów pamiętam przed czym mam uciekać..
|
|
 |
Zawsze nadzieja, zawsze ta k... w zielonej sukience.
|
|
 |
tak trudno wyrzucić z serca to, co zbędne...
|
|
 |
Musze założyć monitoring w sercu bo nie moge ponownie pozwolić Ci tam wejść.
|
|
 |
nie znosi grzechu, ale kocha grzesznika.
|
|
 |
kochali się w sobie pół żartem, pół serio
on ją żartem
ona go serio..
|
|
 |
Miłość jest chorobą śmiertelną gorszą od febry. Najpierw atakuje rozum potem serce a na końcu wątrobę
|
|
 |
...bo zdradzić można nie tylko partnera, ale i siebie
Najpierw pogwałcił jej niewinność. A ona w swej naiwności, oddała mu się cała, bez słowa sprzeciwu. A potem znudzony, naznaczył ją jarzmem opuszczonej. I ta, która była jedyna w swoim rodzaju, stała się jedną z wielu.
|
|
|
|