 |
Środek nocy , na zewnątrz ulewa a ona nie mogła zasnąć . Bała się , cholernie bała się tego że znów jej się przyśni . Znów poczuje jego dotyk , jego usta . Znów go zobaczy i będzie pięknie a potem nie poradzi sobie z rzeczywistością i będzie cierpieć . Wstała , zarzuciła dres,bluzę z kapturem i wyszła na dwór . Szła przed siebie bez konkretnego celu , nie myślała o niczym . Była cała mokra i brudna ale to też nie miało dla niej żadnego znaczenia . Nagle zorientowała się że stoi nad skarpą . Spojrzała w dół .Znalazła to czego szukała , ten widok ją zachwycił . Dla normalnego człowieka to tylko zwykły obraz ale ona znalazła w nim ukojenie. Długa przepaść a na jej końcu kamienie . Już wiedziała co zamierza zrobić . Już czuła jak bezwładnie spada a potem rozbija się na milion kawałków . Już chciała zrealizować swoje marzenie , kiedy usłyszała dźwięk telefonu . Zaniepokojona mama wyszeptała ' Kochanie gdzie jesteś ' nie , przecież nie mogła jej tego zrobić. / maada_faaka
|
|
 |
i nie pytaj mnie gdzie jest to szczęście . Chyba poszło się jebać wraz z kolejnym Jack'em Danielsem. / maada_faaka
|
|
 |
Wiesz mam ochotę pewnego dnia nie obudzić się nad ranem . Nie pytaj mnie dlaczego , weź tą flaszkę z górnej półki i po prostu nalej / maada_faaka
|
|
 |
22:49 i sms od ziomka że zaraz po mnie wpadają . Niepewne przeczucie że kolejny melanż nie jest dobrym rozwiązaniem. Szybka zmiana ubrania i lekki makijaż . Zagłuszenie myśli kolejnym marlboro . Opuszczenie domu z okrzykiem 'nie wiem kiedy wrócę' Wejście do samochodu zatrzymującego się z piskiem opon ' no dalej chłopaki zaczynamy destrukcję. / maada_faaka
|
|
 |
Wiesz czas przyzwyczaił mnie do bólu , tęsknoty , łez , nocnego budzenia się z krzykiem . Ale nie przyzwyczaił mnie do radzenia sobie z tym wszystkim , chyba nigdy się tego nie nauczę. /maada_faaka
|
|
 |
Czułam że płonę chwilę potem czułam że się topie . Czułam jakby ktoś mnie bił , dusił i katował zarazem . Czułam niewyobrażalny ból , czuła go każda bezwładna komórka mojego ciała . Wiłam się w agonii . Dostawałam wstrząsów , drgawek i palpitacji .Krzyczałam i płakałam . Gryzłam i kopałam . Chciałam umrzeć , niczego tak bardzo nie pragnęłam jak śmierci , ale wiedziałam że ona nie nadejdzie . Oprócz tego byłam pewna jeszcze dwóch rzeczy ,wiedziałam że ból nie minie a ty nie wrócisz . /maada_faaka
|
|
 |
Chcę poczuć dźwięk bicia twego serca
|
|
 |
I znów mnie łowisz swoim spojrzeniem, nie znając późniejszych konsekwencji.. którymi są moje worki pod oczami i nie przespane noce ./maada_faaka
|
|
 |
W swoim życiu otarłam się o śmierć zdecydowanie więcej razy niż normalnie przytrafiało się tozwykłym ludziom, mimo to trudno byłoby do tego kiedykolwiek przywyknąć.Wydawało się to dziwnie nieuniknione - znowu stałam w obliczu śmierci. Jakby naprawdę było miprzeznaczone nieszczęście. Wciąż mu się wymykałam, ale ono nieodwracalnie powracało.Jednak tym razem było zupełnie inaczej.Mogłeś uciekać przed kimś, kogo się bałeś, mogłeś próbować walczyć z kimś, kogo nienawidziłeś.Wszystkie moje odruchy były nastawione na tego rodzaju zabójców - potwory, wrogów.Ale gdy kochałeś tego, kto cię zabijał, nie miałeś wyboru. Jak mógłbyś uciekać, jak mógłbyś walczyć,skoro uczynienie tego, zraniłoby tę ukochaną osobę? Jeśli twoje życie było wszystkim, co musiałeśoddać tej ukochanej osobie, jak mógłbyś tego nie oddać?Jeżeli był to ktoś, kogo prawdziwie kochałeś? / maada_faaka
|
|
 |
a gdy usłyszę twoje imię - odwrócę się i z uśmiechem powiem `jebany`/maada_faaka
|
|
|
|