głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika d-orisss

Kiedy miałem 5 lat  moja mama zawsze mówiła Mi  że szczęście jest kluczem do prawdziwego życia. Gdy poszedłem do szkoły  spytali Mnie kim chcę być gdy dorosnę. Odpowiedziałem  że chcę   być szczęśliwy  . Powiedzieli Mi  że nie zrozumiałem pytania. Ja im powiedziałem  że nie rozumieją życia.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

Kiedy miałem 5 lat, moja mama zawsze mówiła Mi, że szczęście jest kluczem do prawdziwego życia. Gdy poszedłem do szkoły, spytali Mnie kim chcę być gdy dorosnę. Odpowiedziałem, że chcę " być szczęśliwy" . Powiedzieli Mi, że nie zrozumiałem pytania. Ja im powiedziałem, że nie rozumieją życia.

choć nie wiem   jak bardzo chcielibyśmy szczęścia to tak naprawdę wszystko coraz silniej stara Nam się utrudnić zdobycie go. czym bardziej pragniemy dobra względem siebie  tym gorzej zaczyna Nam się układać. tak samo Ja  za bardzo pragnęłam tej miłości  by teraz ją mieć.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

choć nie wiem , jak bardzo chcielibyśmy szczęścia to tak naprawdę wszystko coraz silniej stara Nam się utrudnić zdobycie go. czym bardziej pragniemy dobra względem siebie, tym gorzej zaczyna Nam się układać. tak samo Ja, za bardzo pragnęłam tej miłości, by teraz ją mieć.

a gdybyś przyszedł tak na chwilę? opuszkami palców dotknął Moje nagie ramię  lekko unosząc kąciki ust ku górze. obił swój zapach o Moje nozdrza  po czym tajemniczo przyciągnął Mnie do siebie wzrokiem. zapewne stanęłabym na palcach chcąc zaczerpnąć życia umieszczonego w Twoich wargach. i choć wspomnienia biegałyby Nam po głowie  Ty odszedłbyś  bez żadnych skrupułów  zobowiązań  czy choćby żalu  względem Mnie

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

a gdybyś przyszedł tak na chwilę? opuszkami palców dotknął Moje nagie ramię, lekko unosząc kąciki ust ku górze. obił swój zapach o Moje nozdrza, po czym tajemniczo przyciągnął Mnie do siebie wzrokiem. zapewne stanęłabym na palcach chcąc zaczerpnąć życia umieszczonego w Twoich wargach. i choć wspomnienia biegałyby Nam po głowie, Ty odszedłbyś, bez żadnych skrupułów, zobowiązań, czy choćby żalu, względem Mnie

kiedy dni skute lodem  zamieniam się w pył  wiatr lekko mnie unosi  dryfuję w powietrzu opadając na policzki przechodniów  zamieniam się w wodę  tak powstają łzy... jestem łzą. czystą  smukłą  nieskazitelną.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

kiedy dni skute lodem, zamieniam się w pył, wiatr lekko mnie unosi, dryfuję w powietrzu opadając na policzki przechodniów, zamieniam się w wodę, tak powstają łzy... jestem łzą. czystą, smukłą, nieskazitelną.

Idź dodaj kolejny status na facebooka  że znowu masz chujowe  szcztuczne święta  ja zaś będę miała zajebiste wspomnienia o tym jak w gronie dobrych kumpli podzieliliśmy się opłatkiem  a potem słuchając Grubsona  wciągaliśmy kolejne kreski  jaraliśmy marihuanę i wznosiliśmy toast za Adama.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

Idź dodaj kolejny status na facebooka, że znowu masz chujowe, szcztuczne święta, ja zaś będę miała zajebiste wspomnienia o tym jak w gronie dobrych kumpli podzieliliśmy się opłatkiem, a potem słuchając Grubsona, wciągaliśmy kolejne kreski, jaraliśmy marihuanę i wznosiliśmy toast za Adama.

KAC MORDERCA NIE MA SERCA

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

KAC MORDERCA NIE MA SERCA

po co minutowym popijaniu kaca wodą przyszedł czas na zjedzenie czegoś. rozejrzałam się po kuchni  która była cholernie pusta. wyjęłam z szafy popcorn  po czym wróciłam do siebie. usiadłam na łóżku rozglądając się dookoła. ' rok temu ten pokój wydawał się ładniejszy '   rzuciłam śmiejąc się. chwilę później do drzwi zadzwonił dzwonek. słysząc  że nikt nie rwie się do otworzenia  przeczesałam ręką włosy i ruszyłam przed siebie. trzymając w dłoni całą paczkę popcornu uchyliłam wielkie  białe drzwi widząc za Nimi Jego. uśmiech z twarzy zszedł Mi mimowolnie. wszedł do mieszkania patrząc głęboko w oczy.   co Ty tu robisz?   zapytałam.   to pytanie jest nie na miejscu. muszę tu być.   bo?   bo od wczoraj jesteś Moim postanowieniem noworocznym.   powiedział zamykając Moje usta pocąłunkiem.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

po co minutowym popijaniu kaca wodą przyszedł czas na zjedzenie czegoś. rozejrzałam się po kuchni, która była cholernie pusta. wyjęłam z szafy popcorn, po czym wróciłam do siebie. usiadłam na łóżku rozglądając się dookoła. ' rok temu ten pokój wydawał się ładniejszy ' - rzuciłam śmiejąc się. chwilę później do drzwi zadzwonił dzwonek. słysząc, że nikt nie rwie się do otworzenia, przeczesałam ręką włosy i ruszyłam przed siebie. trzymając w dłoni całą paczkę popcornu uchyliłam wielkie, białe drzwi widząc za Nimi Jego. uśmiech z twarzy zszedł Mi mimowolnie. wszedł do mieszkania patrząc głęboko w oczy. - co Ty tu robisz? - zapytałam. - to pytanie jest nie na miejscu. muszę tu być. - bo? - bo od wczoraj jesteś Moim postanowieniem noworocznym. - powiedział zamykając Moje usta pocąłunkiem.

jeśli uważasz  że miłość buduje się tylko i wyłącznie na uczuciu  to jesteś w błędzie. podstawą jest zaufanie. i to od Ciebie zależy  jak daleko posuniesz się by je osiągnąć. wiara  to ona pomaga Ci trwać . namiętność  mała cegiełka związku  która jest wskazówką Waszej bliskości. strach  jeśli go nie masz  nie obawiasz się utraty. szczerość  cecha  która powinna być wręcz wymagana od każdego związku. i w końcu dotrzymanie danego słowa  bez tego żadne uczucie nie jest w stanie się utrzymać. skąd to wiem? bo właśnie poprzez brak tych wartości zaczęliśmy się od siebie oddalać. każde z tych elementów było jak mała cegiełka w konstrukcji wielkiej budowy. powoli zaczynała się kruszyć  aż w końcu zabrakło wsparcia   które było jedynym ratunkiem przed zburzeniem czegoś cholernie ważnego  mianowicie miłości.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

jeśli uważasz, że miłość buduje się tylko i wyłącznie na uczuciu, to jesteś w błędzie. podstawą jest zaufanie. i to od Ciebie zależy, jak daleko posuniesz się by je osiągnąć. wiara, to ona pomaga Ci trwać . namiętność, mała cegiełka związku, która jest wskazówką Waszej bliskości. strach, jeśli go nie masz, nie obawiasz się utraty. szczerość, cecha, która powinna być wręcz wymagana od każdego związku. i w końcu dotrzymanie danego słowa, bez tego żadne uczucie nie jest w stanie się utrzymać. skąd to wiem? bo właśnie poprzez brak tych wartości zaczęliśmy się od siebie oddalać. każde z tych elementów było jak mała cegiełka w konstrukcji wielkiej budowy. powoli zaczynała się kruszyć, aż w końcu zabrakło wsparcia , które było jedynym ratunkiem przed zburzeniem czegoś cholernie ważnego, mianowicie miłości.

cały dzień oczekuję momentu  kiedy mogę zamknąć oczy  prymitywnie drżąc powiekami z obawy  że nie uda mi się przypomnieć rysów Twojej twarzy. marzę. marzę bez nadziei  ale z uśmiechem  że mogę Cię mieć chociaż w takiej postaci. zasypiam  starając się przypomnieć Twój zapach. kurczowo ściskając poduszkę prawie potrafię oszukać samą siebie  że przytulam właśnie Ciebie  że czuję Twoje kości miednicze  uwierające mnie w tył pleców. później najgorszy moment  budzę się  gwałtownie siadając na łóżku. po mojej koszuli ciekną strużkiem łzy. podnoszę powieki  wiedząc że znowu uciekłeś. spoglądam przez okno  siadając na parapecie. nie. najpierw odsuwam znicze  które mam przygotowane każdego dnia  żeby Cię odwiedzić. siadam obok nich i szepczę po cichu  żebyś dał mi chwilę na zebranie się i zaraz do Ciebie pędzę  żeby jak codzień zostawić ślady szminki na Twoim imieniu  wygrawerowanym na marmurowej płycie.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

cały dzień oczekuję momentu, kiedy mogę zamknąć oczy, prymitywnie drżąc powiekami z obawy, że nie uda mi się przypomnieć rysów Twojej twarzy. marzę. marzę bez nadziei, ale z uśmiechem, że mogę Cię mieć chociaż w takiej postaci. zasypiam, starając się przypomnieć Twój zapach. kurczowo ściskając poduszkę prawie potrafię oszukać samą siebie, że przytulam właśnie Ciebie, że czuję Twoje kości miednicze, uwierające mnie w tył pleców. później najgorszy moment, budzę się, gwałtownie siadając na łóżku. po mojej koszuli ciekną strużkiem łzy. podnoszę powieki, wiedząc że znowu uciekłeś. spoglądam przez okno, siadając na parapecie. nie. najpierw odsuwam znicze, które mam przygotowane każdego dnia, żeby Cię odwiedzić. siadam obok nich i szepczę po cichu, żebyś dał mi chwilę na zebranie się i zaraz do Ciebie pędzę, żeby jak codzień zostawić ślady szminki na Twoim imieniu, wygrawerowanym na marmurowej płycie.

lubię takie marne dziunie jak Ty złotko. mierzysz mnie z góry na dół   jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami  krzywiąc się   już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą  myśląc  że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. sorry  źle obrana taktyka   ja gówna nie tykam  bo śmierdzi.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

lubię takie marne dziunie jak Ty,złotko. mierzysz mnie z góry na dół - jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami, krzywiąc się - już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą, myśląc, że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. sorry, źle obrana taktyka - ja gówna nie tykam, bo śmierdzi.

jesteś żałosna  próbując na każdym kroku prowokować Mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. posługujesz się swoimi wulgaryzmami chcąc w końcu dopiąć swego. starasz się Mnie ośmieszyć waląc za plecami wszystko to  co sprawia Ci trudność w wypowiedzeniu prosto w oczy. robisz te swoje kurewskie miny chcąc coraz bardziej zachęcić Mnie do pierwszego kroku. i wiesz  śmieszy Mnie fakt  że tylko pośród swoich umiesz pokazać pazurki. daj z siebie więcej  fałszywa przyjaciółko.

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

jesteś żałosna, próbując na każdym kroku prowokować Mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. posługujesz się swoimi wulgaryzmami chcąc w końcu dopiąć swego. starasz się Mnie ośmieszyć waląc za plecami wszystko to, co sprawia Ci trudność w wypowiedzeniu prosto w oczy. robisz te swoje kurewskie miny chcąc coraz bardziej zachęcić Mnie do pierwszego kroku. i wiesz, śmieszy Mnie fakt, że tylko pośród swoich umiesz pokazać pazurki. daj z siebie więcej, fałszywa przyjaciółko.

Przeszłość gówniana  teraźniejszość nie lepsza  to chociaż o lepszą przyszłość się postaram. Ale nie pierdol  że chcieć  to móc  błagam .

jokerowa.x3 dodano: 6 luty 2012

Przeszłość gówniana, teraźniejszość nie lepsza, to chociaż o lepszą przyszłość się postaram. Ale nie pierdol, że chcieć, to móc, błagam .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć