|
chyba nigdy tego nie zapomnę. chyba na zawsze to we mnie zostanie. ale czy zdołam wybaczyć?
|
|
|
tak pięknie się czegoś domyślać
|
|
|
chce wiedzieć jak sie masz, jak się czujesz? ja znów szukam przygód. i chociaż wciąż brakuje czegoś, cisnę kolejną dawkę wygód. tak bardzo chce sie zmienić, ale te używki.. one tak bardzo mnie niszczą, chyba szybko odejde
|
|
|
kiedyś tak pięknie stwierdziłaś, że będzie dobrze. kiedyś..
|
|
|
moja twarz odbija sie w lustrze pełnym trwogi. wołam - nie słysze już nic. słuchawki na uszach, ale po co? przecież nie czuje już nic. nadzieja umarła ostatnia- mieli racje
|
|
|
wolny jest czlowiek bez miłości. noc i dzień ma szczęśliwy, spokojny. nie czuje goryczy, smutku i rozczarowania. lecz jak pusty jest czlowiek bez milosci?
|
|
|
"vanitas vanitatum, et omni vanitas"
|
|
|
jak przez mgłe widzisz to co było kiedyś. pierdolony biały proszek ''zabrał ci wrażliwości resztki''
|
|
|
''(..)patrzysz na cmentarz.pamiętasz? nadzieja umierała ci na rękach''
|
|
|
pierdol marzenia i tak żadne z nich się nie spełni
|
|
|
znowu masz katar? hehe spójrz na kumpli. oni Cie kochają, gdy masz co wciągnąć nosem, znów..
|
|
|
''Gdy będę chciał coś obiecać to mnie pieprznij w twarz.. To mniejszy ból niż oglądać jej policzki we łzach''
|
|
|
|