 |
chciałabym zapomnieć o nocach, w których skręcałam się z bólu. przepełniona tęsknotą, odliczałam godziny do ranka, by wstać i zachowywać się jak człowiek. dławiłam się łzami wpływającymi z wnętrza mojej duszy. byłam zagubiona, przerażona wszystkim co mnie otacza. potrzebowałam bliskich obok, a równocześnie pragnęłam samotności. zachorowałam na miłość, której nie mogłam zdobyć. czekałam, odliczałam sekundy od naszego rozstania. rozważałam samobójstwo, oddychałam z przymusu. nigdy nie zapomnę tamtych chwil.
|
|
 |
Chciałabym zacząć znowu normalnie żyć.. Jak kiedyś, jak za starych dobrych czasów...
|
|
 |
Tak bardzo zagubiona. Nie wiem czego chce,jestem wybredna... Bo straciłam coś co już do mnie nie wróci.. Straciłam część siebie, którą kiedyś oddałam nieodpowiedniej osobie...
|
|
 |
Zaczynają się po woli wakacje, wyjazdy, nowe znajomości, przygody.. Aż strach się bać.. Do dzisiaj cierpię po ostatnich wakacjach..
|
|
 |
Tyle radości... Ciekawe co mnie teraz znowu złego spotka bo to już taki "rytuał"? Najpierw wiele dobrego, wielka radość, a potem smutek i płacz..
|
|
 |
I co teraz,popierdolony świecie?
|
|
 |
jak prawdziwe jest to,co do ciebie pcha mnie?
|
|
 |
mocno połączeni,połączeni odczuciami
|
|
 |
totalnie różni "ja",a jednak tacy sami
|
|
 |
choć mam za sobą kilka legend,to własną buduję z wiekiem
|
|
|
|