 |
Jesteś zdrową komórką w świecie gdzie wszystko jest chore
|
|
 |
Żyj, ale nie za długo.Myśl, ale za bardzo nie wnikaj. — Dixon37
|
|
 |
Teraz wóda, hera, feta na zmianę ich sponiewiera.Przez sekundę było pięknie, już nie jest, żyć się tak nie da. W traumie sypie, hajsu nie ma, w tunelu zgasły światełka.Czarne chmury i karetka... — Rest
|
|
 |
Nie zastąpisz prawdziwej kobiety zwykłą dziwką, a miłości wódą, koksem czy tez fifką. Nie zastąpisz bólu, czujesz, wiesz, że żyjesz, a gdy czuć przestajesz to po prostu giniesz. — Dixon37
|
|
 |
Woziłeś się z podniesioną głową na rejonach kiedyś. Dziś przemykasz jakby cię nie było. — SAFUL
|
|
 |
Chciałbym Twoją dłonią wyznaczać szlaki swojego życia, a Twoimi oczami patrzeć na horyzonty do zdobycia. Chciałbym Twoim sercem się karmić jak najsłodszym z słodyczy i topiąc się w kruchości Twoich ramion, powtarzać, że bez Ciebie wszystko jest niczym. Chciałbym w Twoich włosach gubić swoje palce jak klucze i powtarzać, że nie chcę Ciebie w tym pędzie zgubić, bo jesteś moim do szczęścia kluczem.
|
|
 |
nienawidze siebie za to, że dopuściłem, by ktoś był dla mnie tak cholernie ważny
|
|
 |
be young, be dope, be proud like an American
|
|
 |
Czasem po prostu coś pójdzie nie tak, pewne rozrzucone kawałki przestają do siebie pasować tak jak wcześniej. Teraz jesteśmy tylko rozsypanką. Rozsypanką zbędnych słów, ale i tych niewypowiedzianych. Rozsypanką uczuć, które wymywają w naszych wnętrzach to co wcześniej liczyło się ponad wszystko inne. Rozsypanką gestów, które wcześniej mówiły więcej niż słowa. Jesteśmy własną rozsypanką, której jeśli nie my, nikt nigdy więcej nie będzie w stanie złożyć od nowa. To trudne, prawda? Gdy z rąk wymyka nam się coś, czego przecież byliśmy tak bardzo pewni. Coś, za coś zabiłbyś wcześniej. Tu czas jest zabójcą. Przemijanie? Proszę, nie mów nigdy więcej, że czasem coś musi się zmienić, by przyszło coś lepszego, miłość nigdy się nie zmienia. / Endoftime.
|
|
|
|