 |
posiadasz niespotykane właściwości wkurwiające
|
|
 |
im większy dystans tym większe przyciąganie
|
|
 |
być powodem, celem, sensem, jedynym pytaniem i jedyną odpowiedzią dla Ciebie.
|
|
 |
Szukasz miłości we wszystkich niewłaściwych miejscach.
|
|
 |
Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie.
|
|
 |
to, że coś się skończyło nie znaczy, że nie ma prawa się powtórzyć
|
|
 |
Czasem człowiek musi stracić, by zobaczyć, czy kochał.
|
|
 |
Powrócił ból. Powinnam wiedzieć, że on zawsze wraca. Powinnam przygotować się na to, że dawna koleżanka - depresja, zechce mnie odwiedzić. Zniszczyć moje kruche życie, które już zostało budowane po tysiąckroć razy i, które znów udaje jej się zburzyć. Nadal nie potrafie budować, dokładać kolejne fundamenty bym była odporniejsza na takie niespodziewane ataki. Nie potrafie tego tak po prostu olać i zostawić daleko w tyle, gdy wiem, że to jakie podejme teraz decyzje i to co zrobie, ma duży wpływ na moją osobę jutro, w pojutrze i w bliższej przyszłości. Nie potrafie być bardziej silniejsza niż dnia poprzedniego. Nic już nie potrafie. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy, a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona, to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę, która powstała. Co z tego, że na początku zapewniał o uczuciu, skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz, w momencie, kiedy jego "na zawsze", nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś, tylko po to, by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło, nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało, a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam, nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć, że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował, ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie, skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice, których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze "nie kochał" jakie mogłam usłyszeć./esperer
|
|
 |
Nie, nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś, kto nie miał go w ogóle dla mnie./esperer
|
|
|
|