 |
Los wiąże ręce ci mocno na supeł
Chociaż swoje ambicje wysokich lotów masz
|
|
 |
Nadzieje nieraz zabiera
Nieraz przypiera do muru
O glebę gębę wyciera, tu nie umiera się z bólu
|
|
 |
Życie zostawia blizny chodź to chirurg precyzyjny
Nieraz budzi cię z narkozy na stole operacyjnym
|
|
 |
ŻYCIE TO MELODRAMAT! W NOCY MELO RANO DRAMAT !
|
|
 |
Opluwam Cię słowami i przychodzi mi to łatwo , łykaj moje słowa wiem,że lubisz hardkor !
|
|
 |
Bo jak byłem fair dla nich, mnie chcieli za to kiwać
|
|
 |
Zabij lub zamknij ryj, zmień chuja na cipkę
Głowę na chuja i alleluja
|
|
 |
Gdy nic ode mnie nie potrzebujesz, a tylko słowami bzdurnymi żonglujesz, to wiedz że nie obchodzi mnie twe zdanie, a za głupie gadanie, należy ci się lanie. Więc skończ zawracać mi dupe, a z bałaganu ogarnij chałupe, bo w bajzlu siedzisz i później bredzisz
|
|
 |
Szkoda, że nie wiesz jak cholernie mi zależy. Szkoda, że nie widzisz mojego strachu przed utratą Ciebie. Wiesz jak się wstydzę swojej przeszłości? Wiesz jak opłakuję wszystkie serca, które zraniłam? Szkoda, że nie mogę rozdrapać mojej klatki piersiowej i pokazać jak szczere są moje uczucia./esperer
|
|
 |
Byłem sam i piłem jakby kończył się wszechświat,
delektowałem smakiem upośledzonego szczęścia,
|
|
|
|