 |
|
Chcę się w Ciebie wtulić, zachłysnąć się Twoim zapachem. Delikatnie i prawie nieodczuwalnie wodzić ustami po Twojej twarzy.
|
|
 |
Przed sobą nie ucieknę, przed sobą się nie schronię,
Miasto samotności jest moim domem,
W ciemności chcę wydrapać światło, o tym marzę,
Chce przestać być pękniętym zwierciadłem Twoich marzeń,
Kochać życie i nie być przez życie kochanym,
|
|
 |
z wódką nie wygrasz, Ty ją w mordę, a ona Cie na ziemie.
|
|
 |
Różnie było, wiadomo człowiekowi odpierdala
To się skończyło, trzymamy się od tego z dala
Nikt sobie nie pozwala żeby z czymkolwiek nawalać
Dlatego nadajemy wspólnie na tych samych falach
|
|
 |
Marzenie, pasja to nas w jedność połączyło
Naturalna segregacja to nas wyłoniło
Wspólna sprawa, prawda najzwyklejsza uczciwość
Świeci nam jedna gwiazda, towarzyszy jedna miłość
|
|
 |
Jedno spojrzenie wystarczy żeby wiedzieć o co biega
I im człowiek jest starszy tym więcej w ludziach dostrzega
To dar, czy na tym polega właśnie przeznaczenie
Lecz człowiek pozna człowieka, wystarczy jedno spojrzenie
|
|
 |
Pokazuje 'fuck you' światu. Bum, bum, szukam sensu, szukam spokoju, By zagłuszyć nadwrażliwość w sercu
|
|
 |
W jeden dzień stać się panią nikt, uczucie nie do zapomnienia, coś jak skoczyć z mostu pod pociąg wiedzą i wiedzieć, że nic po tym Cię już nie czeka, że nie istniejesz na pstryknięcie palcem.
|
|
 |
Jak chcesz to krzycz, ludzka psychika jest krucha
Nie bierz przedmałżeńskich nauk od typa, który nie rucha
Słuchaj zawsze tego co podpowie serce
Nie daj sobą manipulować nigdy więcej...
|
|
 |
Modlitwy nie pomogą jeśli Bóg Cię nie słucha
Jedyny pewnik dotyczący życia to kostucha
Zanim wyzioniesz ducha i nadejdzie smutny koniec
Wyprujesz sobie flaki żeby żyć na poziomie
|
|
|
|