 |
Siedziała na parapecie swojego okna, patrzała na spadające gwiazdy, by po raz 8 powiedzieć ' Boże, zabierz mnie stąd bo nie mam już siły.
|
|
 |
Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie, w sercu w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.
|
|
 |
Czy mnie to boli.? nie. mnie to wewnętrznie rozpierdala .
|
|
 |
- ej podasz mi swój numer.?
- taa, chyba buta.
|
|
 |
przepraszam, ale mam hardcorowy rozpierdol w mojej psychice.
|
|
 |
Ból fizyczny ma w sobie to dobrego, że jeśli przekroczy pewną granicę, zabija. Ból psychiczny, kiedy boli nas serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak dalej żyjemy.
|
|
 |
Naiwnie. Całym sercem. Nad życie. Do szaleństwa. Bez pamięci.
|
|
 |
`Boże uchroń mnie od kolejnego faceta o którym pomyślę, że jest inny.
|
|
 |
`no questions . no dreams . no love .
|
|
 |
wzięłam muzykę za rękę, poszłyśmy razem na spacer .
|
|
 |
`co cię nie zabije to cię rozpieprzy od środka. !
|
|
 |
-Co robisz.?
-Kocham Cię
-Ja , pytam poważnie.;) !
|
|
|
|