 |
I jeśli kiedyś sama
zapłacze nocą
nie wchodź do jej pokoju
już ja
będę przy niej
|
|
 |
nie musisz mówić mi, że jest ciężko, co z tego
nic nie robisz, nie masz nic i nie zmieniasz niczego
|
|
 |
żyje się raz, tylko raz się umiera - kojarz, a liczba sposobów na to jest kurwa nieskończona
|
|
 |
dla tych co mają swoje światy
|
|
 |
lubisz słuchać tego gówna tak jak hajs tulić
|
|
 |
sen sprzed dwunastu lat dziś odbierasz jak antyk wtedy słysząc, że pieniądze też są wyznaniem miałbyś zaskoczone oczy, tak jak ona pierwszym razem, gdy nie wiedziała czy to wypluć czy może przełknąć
|
|
 |
pieprze, nie pamiętam co było
elementarz: po co gdzie i z kim się chodziło
nie pamiętasz? po pierwsze to jak miłość
jak szerszeń się wbiło, nie pamiętasz?
|
|
 |
nie zrozum mnie źle, kocham Cie, ale nienawidze bardziej. nie chce twoich łez, ale czasem mam chęć na nie popatrzeć
|
|
 |
czasem lubi rzucić focha, tak przypomina, że ją trzeba kochać
|
|
 |
myśle że wciąż go... choć tak go nienawidze
|
|
 |
przestane myśleć, tak jak przestane istnieć, wyblakne w twoich myślach szybko, tak myśle..
|
|
 |
możesz modlić sie za mnie bo o reszte nie dbam znów, jakoś ciężko wiesz przestać na to całe życie pluć i wyciągnąć z serca nóż
|
|
|
|