 |
Hallo kochanie, znów rozmawiasz ze swoim draniem .
|
|
 |
Nie mam pieniędzy, czasu, papierosów, Ciebie.
|
|
 |
Wdech, wydech, albo coś wraca albo nie. Oddychaj głupia, nie możesz umierać przez ludzi, którzy nie wracają na własne życzenie.
|
|
 |
On ? - sens wstawania rano, sens uśmiechu, sens po prostu .
|
|
 |
Koniec nauki ! W końcu .; )
|
|
 |
I tak szukali w sobie powodów by jak najdłużej w tym wytrwać .
|
|
 |
nie chcę być wścibska mała, ale abstynencja seksualna by Ci się przydała.
|
|
 |
Chcę Ci powiedzieć co u mnie słychać, jak trudno mi bez Ciebie oddychać.
|
|
 |
ja jej źle nie życzę , ale mogłaby czasem wpaść pod tego tira .
|
|
 |
Ja gram w gumę na boisku. Ty skaczesz na gumę, co weekend w innym łóżku - i to nas różni mała.
|
|
 |
Kiedyś opowiem Ci jakie to uczucie trzymać za rękę najcudowniejszego faceta we wszechświecie. napiszę Ci recenzję momentów z bycia z takim człowiekiem. spróbuję Ci unaocznić smak pocałunków, które smakuję każdego ranka. ale zapamiętaj sobie jedno - nie dam Go sobie odebrać.
|
|
 |
Zabrakło Ciebie i nagle dni stały się tak mocno szare. Wszystkie barwy wyblakły, straciły swój sens. Wszystko straciło sens - poczynając od porannej kawy a kończąc na moim życiu. Ale popatrz, minęło tyle miesięcy, a ja nadal żyję. Nadal jestem i nawet się uśmiecham. Zaczynam od nowa, trochę pokiereszowana i bardziej doświadczona.
|
|
|
|