 |
|
“ Nienawidzę ludzi, którzy wpierdalają się w życie innych z chujowym do wyrzygania, mentorskim tonem będąc w tym kurwa kiepskimi. Jeżeli ktoś ma z Tobą problem, to może WYPIERDALAĆ w podskokach, zapamiętaj. Ubierasz się jak chcesz, jesz to, co ci smakuje, pijesz tyle ile potrzebujesz, palisz ile chcesz, kochasz kogo chcesz, nienawidzisz z rozwagą, napierdalasz się jak musisz a cała reszta jest tylko nic nie znaczącym pyłkiem na Twoim ramieniu. ”
— Paul Chmielewski
|
|
 |
|
Nie jeśli sam o to nie zawalczy.
Niektóre rzeczy nigdy nie przyjdą same.
|
|
 |
|
Bo ona ona różne ma imiona
Jedni wołają ją miłość, inni zgaga pieprzona
Bo ona ona imiona różne ma
Jedni wołają ją szczęście, niepojęte
Inni samica psa
|
|
 |
|
Odchodził ode mnie zostawiając mnie bardziej samotną niż wtedy, kiedy nie było go jeszcze.
|
|
 |
|
Kobieta, która nie prosi o wiele, zasługuje na wszystko. ”
|
|
 |
|
Nie wiem do jakiego typu ludzi się zaliczam. Jestem głupia, ale całkiem inteligentna. Potrafię rozwiązywać cudze problemy, ale nie potrafię zaradzić własnym. Lubię dużo wiedzieć na temat innych ludzi, chociaż ta wiedza wcale nie jest mi potrzebna. Każdego nowego tygodnia zaczynam wszystko od nowa, pragnę się zmienić i wierze, że kiedys mi sie to uda. Choć czasem krytycznie spoglądam na świat, wiem, ze sama potrzebuję masy pracy. Poza tym uśmiecham się, żartuję, płaczę i kłamię, jak każdy choć codziennie obiecuję sobie tego nie robić. Czasem jestem z siebie dumna, lecz częściej po prostu sobą zmęczona. Zwyczajnie. Nienawidzę mojej nadwrazliwości. Nienawidzę gdy mi nic nie wychodzi, nienawidzę swoich wielkich słabości, nienawidzę swojego strachu, czasami nienawidzę żyć.
|
|
 |
|
Zaufaj mi, im bardziej mnie poznajesz, tym bardziej staje się dziwniejsza.
|
|
 |
|
"Chciałbym znów,
Poczuć powiew miłości"
|
|
 |
|
"Chciałbym znów,
Poczuć powiew miłości"
|
|
 |
|
A jutro znów mi powiesz, że to nie ma sensu
I pewnie skończę z wódką znów w tym samym miejscu
|
|
 |
|
Każda jednoznaczność
Według ciebie jest błędem
|
|
 |
|
i mieć cię na dzień dobry i na dobranoc.
|
|
|
|