 |
powiedziałeś mi kiedyś że nie jesteś mój, tonem jak gdybym sama tego nie wiedziała, obawiam się że teraz powiedziałbyś zupełnie co innego i wiem że moja reakcja była zupełnie inna
|
|
 |
bo najczęściej łatwiej być obok niż być z kimś
|
|
 |
jesteś moim wszystkim, ja dla ciebie jestem czymś ważnym ale razem jesteśmy do niczego
|
|
 |
potrafisz jednym wypadem nad jezioro złamać wszystkie moje postanowienia o niespotykaniu się, i kiedy zdeterminowana decyduję że więcej nie napiszę ty dobijasz się na wszelkie sposoby
|
|
 |
od dzisiaj wierzę w przeznaczenie, nie warto czekać na mężczyznę, ten odpowiedni wpadnie na ciebie na ulicy, będzie stał za tobą w kolejce...ten odpowiedni nie będzie kazał ci czekać
|
|
 |
gdy ty myślałeś że to kolejny dzień z cyklu, ja byłam pewna że jednak ostatni ze wszystkich
|
|
 |
Przytulałam go przy każdej nadarzającej się okazji, najchętniej gdybym tylko mogła nie wypuszczałabym go z ramion. Patrzył na mnie zaskoczony, widziałam to zdziwienie w jego oczach. Bo on w przeciwieństwie do mnie nie wiedział że to nasze pożegnanie
|
|
 |
Chyba w końcu dorosłam. Potrafię już zrozumieć że mnie nie kochasz i wcale nie mam do ciebie pretensji że pozwalałeś mi myśleć że jest inaczej.Po prostu trochę mi przykro i tyle...
|
|
 |
czasami żeby zmienić całe życia i zacząć wszystko od nowa wystarczy usunąć z życia jednego człowieka. człowieka, który był całym twoim życiem
|
|
 |
mogę odejść, ale to nie znaczy że tego chcę a tym bardziej nie oznacza to że to zrobię, uświadamia mi to jedynie że pomimo całego przywiązania do ciebie nie mam zapędów masochistycznych
|
|
 |
bycie kobietą..to umiejętność zaciskania zębów, powstrzymywania łez nawet gdy boli, mówienia "odejdź" nawet gdy serce chciałoby powiedzieć "zostań".
|
|
 |
nie mogę być szczęśliwa patrząc w Twoje smutne oczy, zraniłeś mnie tyle razy a ja nadal nie potrafię się odciąć, jak mogłabym cieszyć się twoim nieszczęściem... nawet jeśli jego powodem była inna kobieta
|
|
|
|