głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czesiu93

Chciałabym aby reszta moich dni była w kolorze Twoich oczu.

znamtenstanx3 dodano: 18 luty 2012

Chciałabym aby reszta moich dni była w kolorze Twoich oczu.

Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy  że jesteś moim ideałem. I wiesz  nawet się cieszę  że tak jest. Boję się pomyśleć  co by było    gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja.

znamtenstanx3 dodano: 18 luty 2012

Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy, że jesteś moim ideałem. I wiesz, nawet się cieszę, że tak jest. Boję się pomyśleć, co by było, gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja.

Przestałam czekać na smsy . Nie czekam na wiadomość na gadu . Gdy zadzwoni telefon   nie łudzę się  że to Ty . Odzwyczaiłam się .   Nie jest mi smutno   gdy się nie odzywasz . Nie płaczę jak głupia   gdy nie widzę Twojego uśmiechu . Na dzień dzisiejszy mam po prostu   wyjebane . I gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieje . Ja chcę Cię tylko prosić o jedno   Ty już po prostu nie wracaj . Bo kolejny raz nie  dam rady się ogarnąć.

znamtenstanx3 dodano: 18 luty 2012

Przestałam czekać na smsy . Nie czekam na wiadomość na gadu . Gdy zadzwoni telefon - nie łudzę się, że to Ty . Odzwyczaiłam się . Nie jest mi smutno , gdy się nie odzywasz . Nie płaczę jak głupia , gdy nie widzę Twojego uśmiechu . Na dzień dzisiejszy mam po prostu wyjebane . I gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieje . Ja chcę Cię tylko prosić o jedno - Ty już po prostu nie wracaj . Bo kolejny raz nie dam rady się ogarnąć.

Wiesz  najgorzej jest wtedy  gdy ta dziewczyna  która była najszczęśliwsza na świecie  ciągle płacze nie mogąc sprostać przeciwnościom   losu  jakie ją spotkały. nie może jeść  spać  spotkać się z przyjaciółmi. boli ją każdy centymetr ciała  najmocniej w tych miejscach    które on dotykał. Najgorzej jest gdy go jeszcze kocha  a on ją ciągle krzywdzi. a ona nie potrafi go nie kochać  nie umie zapomnieć.

znamtenstanx3 dodano: 18 luty 2012

Wiesz, najgorzej jest wtedy, gdy ta dziewczyna, która była najszczęśliwsza na świecie, ciągle płacze nie mogąc sprostać przeciwnościom losu, jakie ją spotkały. nie może jeść, spać, spotkać się z przyjaciółmi. boli ją każdy centymetr ciała, najmocniej w tych miejscach, które on dotykał. Najgorzej jest gdy go jeszcze kocha, a on ją ciągle krzywdzi. a ona nie potrafi go nie kochać, nie umie zapomnieć.

Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem  nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy ze na ulicy powiesz mi zwykłe 'cześć'. Nie udawajmy  ze się nie znamy.

znamtenstanx3 dodano: 18 luty 2012

Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem, nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy ze na ulicy powiesz mi zwykłe 'cześć'. Nie udawajmy ze się nie znamy.

proszę  szepnij mi do ucha  że jestem tą  na którą czekałeś.

znamtenstanx3 dodano: 18 luty 2012

proszę, szepnij mi do ucha, że jestem tą, na którą czekałeś.

kto ma fbl. ? :D podajcie link :D:

pozdropotancz dodano: 4 luty 2012

kto ma fbl. ? :D podajcie link :D: >

 Myślałam że gorzej już być nie może...

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

"Myślałam że gorzej już być nie może..."

za każdym razem kiedy odjeżdżał spod mojej klatki przeżywałam koszmar. tamtego razu zażartował :  dawaj buziaka kochanie  może ostatni raz.  z naburmuszoną miną nastawiłam usta a gdy już siedział na motorze rzucałam mu swoje odwieczne zdanie:  jedź ostrożnie.   tamtej nocy nie napisał jak zawsze ' już jestem w domu.' był tylko krótki telefon od jego kolegi. słyszałam pojedyncze słowa. jakiś wypadek   rozbity motor  osobowe auto  poślizg. nagle mdłości  słabość  i przeogromna panika. pamiętam uspokajanie mnie przez tatę  kiedy tej deszczowej nocy pędziliśmy do szpitala. zawalił mi się świat  gdy zobaczyłam go nieprzytomnego podłączonego do aparatur  z bandażem na głowie   przez który przedzierała się krew. złapałam go za dłoń  modliłam się i szlochałam  żeby wyszedł z tego cało. wtedy najbardziej liczy się nadzieja wiesz? i ona tym razem nie zawiodła. bo on w końcu otworzył powoli oczy i cicho wyszeptał leciutko ściskając moje palce:   myślałaś  że dla ciebie nie przeżyję ?

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

za każdym razem kiedy odjeżdżał spod mojej klatki przeżywałam koszmar. tamtego razu zażartował : -dawaj buziaka kochanie, może ostatni raz.- z naburmuszoną miną nastawiłam usta a gdy już siedział na motorze rzucałam mu swoje odwieczne zdanie:- jedź ostrożnie. - tamtej nocy nie napisał jak zawsze ' już jestem w domu.' był tylko krótki telefon od jego kolegi. słyszałam pojedyncze słowa. jakiś wypadek , rozbity motor, osobowe auto, poślizg. nagle mdłości, słabość, i przeogromna panika. pamiętam uspokajanie mnie przez tatę, kiedy tej deszczowej nocy pędziliśmy do szpitala. zawalił mi się świat, gdy zobaczyłam go nieprzytomnego podłączonego do aparatur, z bandażem na głowie , przez który przedzierała się krew. złapałam go za dłoń, modliłam się i szlochałam, żeby wyszedł z tego cało. wtedy najbardziej liczy się nadzieja wiesz? i ona tym razem nie zawiodła. bo on w końcu otworzył powoli oczy i cicho wyszeptał leciutko ściskając moje palce: - myślałaś, że dla ciebie nie przeżyję ?

Stanął na przeciwko niej i mocno złapał za nadgarstek  Jeszcze z Tobą nie skończyłem!   Puścił a ona osunęła się na podłogę łapiąc bolącą rękę. Szlochała cicho aby nie rozdrażnić go bardziej. Skuliła się pod ścianą i cicho czekała aż znowu zapanuje spokój. Chodził nerwowo po pokoju. Kopiąc w krzesło i strącając ręką wazon ze stołu wykrzykiwał co chwila coś w jej stronę. Za każdym razem kiedy spojrzał w jej kierunku ona chowała twarz w dłoniach. Napinając mięśnie czekała aby przyjąć kolejny atak. Kucnął przy niej a ona patrząc na niego swoimi załzawionym oczami szeptała cicho  Przepraszam.  Przytulił ją mocno i pocałował jej drżące usta.  To ja przepraszam  już nie będę. Wybacz mi.  Kolejny raz wybaczyła.

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

Stanął na przeciwko niej i mocno złapał za nadgarstek "Jeszcze z Tobą nie skończyłem! " Puścił a ona osunęła się na podłogę łapiąc bolącą rękę. Szlochała cicho aby nie rozdrażnić go bardziej. Skuliła się pod ścianą i cicho czekała aż znowu zapanuje spokój. Chodził nerwowo po pokoju. Kopiąc w krzesło i strącając ręką wazon ze stołu wykrzykiwał co chwila coś w jej stronę. Za każdym razem kiedy spojrzał w jej kierunku ona chowała twarz w dłoniach. Napinając mięśnie czekała aby przyjąć kolejny atak. Kucnął przy niej a ona patrząc na niego swoimi załzawionym oczami szeptała cicho "Przepraszam." Przytulił ją mocno i pocałował jej drżące usta." To ja przepraszam, już nie będę. Wybacz mi." Kolejny raz wybaczyła.

Może i mówię  że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz  że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz  że jestem żałosna  ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot  tak zapomnieć o tym  co było. Mimo  że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie  że to się akurat tak musiało skończyć.

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.

siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej   że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół   odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie   niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok   by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie   przestać myśleć   przestać oddychać a co najważniejsze   przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata   nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie   dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła   bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych   bo przecież miała być silna

pozdropotancz dodano: 1 luty 2012

siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć