 |
a głupie podteksty wypowiadane pod nosem
zachowaj dla siebie, kurwo.
|
|
 |
nie zniosłabym odrzucenia,nawet najmniejszego grymasu, błysku pogardy w jego oczach.
|
|
 |
upłyneło tyle czasu, a Ty wciąż podsycasz w sobie ten żar.
|
|
 |
stwarzasz każdy szczegół swą własną podświadomością.
|
|
 |
|
tak chore jest moje życie , że aż mnie śmieszy.
|
|
 |
|
w takich chwilach uświadamiam sobie jak mało ludzi mnie naprawdę zna i wie co czuje .
|
|
 |
|
wciąż mam nadzieję, że przyjdzie jeszcze to co już odeszło.
|
|
 |
żyjemy fikcją , bo tak łatwiej.
|
|
 |
Dymem papierosa nie zastąpisz uczucia,
jego oddechu który był blisko ciebie.
|
|
 |
Nie oczekiwała wiele. Chciała tylko aby wrócił i powiedział,
że bez niej sobie nie radzi.
|
|
 |
Choć tak bardzo go kochała, wiedziała, że ludzie tacy jak on się nie zmieniają.
Odpuściła go sobie. Starała się żyć normalnie, mimo że z tęsknoty pękło jej serce.
|
|
 |
Wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny.
bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.
|
|
|
|