 |
Bodajże w ciągu drugiego seta ogłoszono konkurs. Zostanie wylosowana jedna osoba, która wygrana wycieczkę dla dwóch osób. Wylosowali. Osoba z tego miejsca miała przyjść po zakończeniu odsłony. Set drugi się kończy, pani się pojawia, sprawdzają bilet - tak, tak, wszystko się zgadza. Ale żeby wygrać musi odpowiedzieć pani na jedno pytanie zadane przez Pana X, który ma tam jakieś powiązanie ze Skrą, ale jakie to sobie nie przypomnę. - Tak naprawdę nie był to żaden konkurs, a chciałem tą panią zwabić tu na boisko. Ta pani to moja dziewczyna, a ja chciałem zapytać *klęka*, czy wyjdzie za mnie? - Potem pani dostała kwiaty i kilka razy się pocałowali, kiedy to kontrolę znów przejął prowadzący. - Przepraszam, ale nie może pani wygrać tej wycieczki, jeśli nie odpowie pani na pytanie. Tak czy nie? - Tak. - Oświadczyny na boisku są urocze!
|
|
 |
- Teej, Mariusz, maźnij tu na koszulce jeszcze, bo obiecałam kumpeli, która jest Twoją zapaloną fanką, że na urodziny ogarnę w prezencie strój wraz z Twoim autografem. - Dobra, to trzymaj tu z dwóch stron, ja już piszę i złóż koniecznie ode mnie wszystkiego najlepszego! / Szampon przemiły gość :D No i trochę przed 1, lecę pod prysznic, a za 8h zaczynamy próbne z ang...
|
|
 |
Jesteś jak tajemniczo zapalony płomień, który przesłonił sobą wszystko pozostałe.
|
|
 |
Zawsze kiedy z Tobą rozmawiam boję się, że powiem za dużo...
|
|
 |
Wiem, że nie ma złych ludzi.
Są tylko Anioły z połamanymi skrzydłami.
|
|
 |
Nie myśl za dużo, bo stworzysz problem, którego przed chwilą nawet nie było.
|
|
 |
Dzień jak co dzień,
a Ty wciąż mnie zaskakujesz swoim ja..
|
|
 |
I jak tęsknię to mam wrażenie, że wszystko tęskni razem ze mną, nawet zimna herbata z poprzedniego dnia ma Twój smak.
|
|
 |
I już dziś piszę list do świętego Mikołaja, by zdążył przeczytać, by nie zapodział się gdzieś w tumanie innych, by od razu zaczął zdobywać dla mnie prezent, który jest nie lada wyzwaniem, by znalazł odpowiednio wielkie pudło w którym Cię pomieści, kochanie.
|
|
 |
' często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień. '
|
|
|
|