 |
|
Pozwól mi odejść, zapomnień spokojnie o Tobie.. [remember_]
|
|
 |
wypełniasz wszystkie moje myśli .
|
|
 |
Siedzisz na łóżku w swoim pokoju. W uszach masz słuchawki z ulubioną muzyką, w ręku kubek kawy i papieros. Tępo patrzysz w pustą przestrzeń. Na Twojej twarzy maluje się ból, jesteś bliska płaczu. Przypominasz sobie wszystkie wspólnie spędzone z nim chwile, wszystkie zajebiste odpały jak i te romantyczne momenty tylko we dwoje. Ciągle masz przed sobą wizję, jak mogłoby być pięknie. Ale nie jest. Musiałaś go zostawić, bo po tym co Ci zrobił nie zasługiwał na drugą szansę. Ciągle nasuwa Ci się pytanie 'Dlaczego ?'. Z zadumy wyrywa Cię fajka, paląca Twoją dłoń. Popiół pływa w kubku, telefon się rozładował, a po policzkach mimowolnie płyną łzy. Nie panujesz nad swoim życiem. ' Kurwa, po raz kolejny się spierdoliło!'. Ale wiesz, ze za jakiś czas zapomnisz, potem znowu znajdziesz kogoś innego i ponownie wpierdolisz się w ten dziwny stan. Bo nie potrafisz żyć bez miłości, mimo że wiesz jak cholernie boli i jak bardzo jest popierdolona. / diillady
|
|
 |
Tak często się gubię i wypuszczam z rąk szczęście .
|
|
 |
Twój uśmiech dawał mi wielką siłę .
|
|
 |
' Mam czas - stać mnie, by stać i patrzeć jak blednie, gaśnie żar ideałów ... mimo to, nadal trwać przy nich bez żalu . '
|
|
 |
Świat pojebany, a my? Nawet nie pytaj
|
|
 |
gdy zamkniesz oczy pierwszy obraz jaki podsunie ci wyobraźnia
będzie to sprawa która cię martwi, ta na której ci zależy, ta która
wyczerpuje twoje siły emocjonalne do dna.
|
|
 |
Tak despercko potrzebowałam szczęścia,
że swymi smutnymi oczami kradłam je każdemu
kogo spotkałam
|
|
 |
To takie straszne, jak długo można na coś
naprawdę czekac. Jak długo można byc bezsilnym
i czekac na cud, który zmieni wszystko. Jak mocno
przeszłośc może trzymac nas w tyle, bezczelnie
wymachując przed twarzą przyszłością, która mogłaby
byc cudowna.
|
|
 |
niezależnie od tego kim jesteś to boli Cię świadomość, że nie ma nikogo kto by Cię kochał
|
|
 |
Chciałabym za każdym razem zaczynać od początku. Zapomnieć o wszystkich błędach, porażkach i rozczarowaniach. Usunąć słowa - te zbędne, niepotrzebne i bolesne. Z każdą rzeczą która sprawiała ból zacząć od początku, wierząc, że już mnie nie zrani. Skakać z wysokości, z pełną świadomością tego, że na dole będzie stał ktoś kto mnie złapie. Chciałabym wreszcie dorosnąć.
|
|
|
|