 |
A dziś proszę Cię o jedno - zapamiętaj, że będę zawsze. Niekoniecznie obok, ale w środku.. całym sercem przy Tobie. / Endoftime.
|
|
 |
Zamykając powieki przed snem, intensywnie przywołuje w myślach Twój uśmiech. / Endoftime.
|
|
 |
Wiesz.. Do dziś pamiętam jak późnym wieczorami zabierał mnie z domu, gdzieś za miasto, na dłuższy spacer. Oboje zawsze tak bardzo je uwielbialiśmy. Nikt nam wtedy nie przeszkadzał, nikt nas nie widział, byliśmy tylko dla siebie. Godzinami rozmawialiśmy o swoich planach na przyszłość, o swoich marzeniach i o tym, czego nadal nam brakuje. Nie kryliśmy się. Nasze milczenie nie było chwilą na zastanowienie się czy może lepiej zakończyć temat, czy ciągnąć go dalej, a takim umocnieniem nas. Dzięki tym wszystkim momentom najważniejsze co wiedziałam to to, że wytrzymuje ze mną nie tylko wtedy, kiedy gadam jak nakręcona, kiedy przekrzykuję go, bo właśnie przypomniało mi się coś, o czym jeszcze mu nie mówiłam, ale również wytrzymuje to, kiedy milczę. Lubił, kiedy milczałam. Nigdy nie miał mi tego za złe. Przyglądał się wtedy dokładnie i za każdym razem, kiedy tylko na niego spojrzałam, delikatnie się uśmiechał. Czekał, aż powiem mu co jest nie tak. Nie nalegał. To w nim lubiłam. / Endoftime.
|
|
 |
Nie myślałam nigdy jak umrę, ale chyba jest dobrze umrzeć za kogoś, kogo się kocha?
|
|
 |
Uwierz mi. lepiej dla Ciebie będzie, jak o mnie zapomnisz. Znajdź kogoś innego, z kim będziesz szczęśliwa, bo jak znam siebie, to będę Cię oszukiwać, będziemy się kłócić, aż w końcu będę miał Cię dość i po prostu staniemy się wrogami. Przerabiałem to. I nie jest za ciekawie. Lepiej jakbyśmy zostali tylko dobrymi kumplami.
|
|
 |
nie pójdę z Tobą do opery, ale zabiorę Cię na taki koncert, po którym nie będziesz w stanie mówić. nie zjem z Tobą kolacji w restauracji, ale nauczę się dla Ciebie gotować nawet najtrudniejsze danie. nie wyślę Ci listu miłosnego, ale zadzwonię wieczorem, by słuchać jak oddychasz. nie będę tą o której marzysz, ale najlepszą wersją samej siebie - tyle mogę zaoferować. || kissmyshoes
|
|
 |
duszę się w tym miejscu. mam wrażenie, że ktoś przysłania sepią całe moje życie. tracę sens, uśmiech, i resztki szczęścia, które pozostały gdzieś w moim i tak rozdartym już sercu. tracę siebie, a przecież o to tak mocno walczyłam - by pozostać tym kim byłam, by nie poddać się presji, by nie zwariować... / veriolla
|
|
 |
Podobasz mi się, i zupełnie nie wiem co zrobić z tym fantem//gabrysia97
|
|
 |
Tak, poza tym, że jestem gruba, brzydka, samotna, naiwna, dziecinna, popełniam masę błędów, nie umiem docenić tego co mam, tracę wszystko co dla mnie najważniejsze, wszędzie się spóźniam, najpierw mówię potem myślę, jestem nieśmiała, nie mogę nikomu ufać, zawiodłam się na niektórych ludziach, kłócę się z rodzicami, biję się z rodzeństwem, ciągle zadaję sobie ból, żyję przeszłością, ciąglę myślę "co by było gdyby", czekam na coś, co nigdy się nie wydarzy, wołam o pomoc ale nikt mnie nie słyszy. Tak, poza tym to wszystko jest okej. //hensvi
|
|
 |
pytanie za 100 punktów i dropsa - co się stało ?
|
|
 |
"u mnie spoko" - łatwiej powiedzieć coś takiego , niż byś miał wyjaśnić , dlaczego najchętniej rozwaliłbyś łeb o ścianę .
|
|
|
|