 |
Jedna myśl tysiąc wspomnień.
|
|
 |
Wiesz, bo życie to taka kurwa, która ciągle się pierdoli. /motherfuckerr
|
|
 |
Jestem już zmęczona łzami.
|
|
 |
siedzę na balkonie.
przypominam sobie jak się spada./ L
|
|
 |
Palcem realizmu dotykam mozliwosci kreatywnej nieskończoności/ L
|
|
 |
Miliony słów, które zablokowały myśli na wiele długich lat.
|
|
 |
nie radzę sobie już z niczym. nie najlepiej idzie mi w szkole. nie mogę się dogadać z przyjaciółmi. nie potrafię odnaleźć się w życiu. nie mam ochoty zaczynać kolejnego dnia. czuję, że ten mięsień w klatce piersiowej jest we mnie bezcelowo. każdy następny oddech boli coraz bardziej. kolejny samotny wieczór doprowadza mnie do szału. dom jest pusty, zupełnie jak ja w środku. oczy nie chcą już na nic patrzeć, a usta nie mają zamiaru wypowiadać niepotrzebnych nikomu słów. dlaczego odchodząc, nie powiedziałaś mi, że w tym życiu już nigdy nie będzie lepiej, mamo? [ yezoo ]
|
|
 |
It's not always rainbows and butterflies
It's compromise that moves us along
|
|
 |
" Kto wie, może gdzieś są rozległe światy, w których nie ma żadnych barier, a człowiek żegluje swobodnie, niesiony falami uczucia. "
|
|
 |
I to uczucie rozpinającego się stanika na jego widok >.<
|
|
 |
bywam w tych samych miejscach, lecz już sama, i właśnie w takich momentach wracają wspomnienia.
|
|
|
|