 |
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był.
|
|
 |
i niby jest wygodnie, a jednak czegoś brak.
|
|
 |
Nie pozwól nam tego spieprzyć.
|
|
 |
Więc proszę nie przechodź obojętnie. Obojętność zabija.
|
|
 |
Nieważne, jak trudno będzie, ale chcę iść przez to pojebane życie z Tobą.
|
|
 |
cholerny brak siły na to wszystko.
|
|
 |
Najlepiej by było , gdybyśmy nigdy się nie poznali .
|
|
 |
jesteś zajebisty w całej swej okazałości.. rób tak dalej, a na pewno coś zyskasz.. -.-
|
|
 |
gdzieś pomiędzy przytul, a wypierdalaj.
|
|
 |
zajebiste uczucie kiedy tańczysz z inną a uśmiechasz się do mnie.
|
|
 |
i nie będzie już żadnej miłości i zauroczeń,
będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek.
|
|
 |
karmisz mnie słowami z nadzieniem miłosnym, wiedząc że jestem na diecie.
|
|
|
|