 |
Chodzę, mówię, śmieję się, czytam, bawię się, myślę. Ale to nie tak. Zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza, że mało nie zwala mnie z nóg. Jakaś porażająca, nagła świadomość niepełności, niekompletności, pustki.
|
|
 |
Czasem warto pomilczeć, aby przekonać się o słuszności swoich spostrzeżeń.
|
|
 |
Ci których zawsze stawiałaś na pierwszym miejscu spadli na ostatnią pozycję .
|
|
 |
wiara w siebie najważniejszą z każdych wiar. / maniia
|
|
 |
Straciłam jakąkolwiek wiarę w ludzi.
|
|
 |
Już nie pragnę jakiegoś księcia z bajki, który przybędzie pod mój dom na białym koniu. Jego rodzice nie muszą mieć wybudowanej chaty z basenem na obrzeżach miasta i też nie muszą mieć na koncie milionów. Nie musi być ideałem. Niech będzie normalnym chłopakiem, który ma poukładane w głowie, chce coś osiągnąć i by mnie kochał taką, jaką jestem, nic więcej nie oczekuję.
|
|
 |
Widziałam to, jak wciąż bardzo ją kocha. Niestety to ja tam niepotrzebnie zostałam wciągnięta przez niego, dodatkowo to też ja zostałam skrzywdzona. Nie mogę zrozumieć, dlaczego tak się stało. Jestem po prostu na chwilę, by mną się zabawić i zostawić, bo przecież jestem szmatą, prawda?
|
|
 |
Dziękuje wam za wszystkie wspólne chwile, odpały na lekcjach, za wszystkie kłótnie, o których już nawet nie chce pamiętać, dziękuje za to, że mimo wszystko byliśmy jednością, jedną klasą.. ♥
|
|
 |
nie wierze, ze to juz koniec. ze nie powtórzą sie juz nasze lekcje. ze nie bedzie smiesznej fizyki. ze nie beda mi juz krasc jedzenia i sepic gryza kanapki. ze nie bede was codziennie widziec. ze nie bede mogla was słuchac i ze nie bede mogla wam sie wygadac. ze juz nie zagram z naszymi 'suabymi' w pilke na wfie. zex juz nie bedziemy wspolnie narzekać na nauczycieli. ze nie bedziemy juz tak razem spiewac na przerwie. ze nie bede miala z kim sciagac na angielskim. nie wierze ze to juz koniec , ze was nie bedzie
|
|
 |
//. Nie mam pewności, czy moje życie ułoży się tak jak tego chcę, ale wiem, że będę starać się i dążyć do tego. Może chociaż w części uda mi się osiągnąć sukces. ``CaughtUpInYourLoveShock.
|
|
 |
Potrzebowałam tego, by się odciąć od codziennych spraw i uciec daleko z normalnymi ludźmi. Zero czasu na myślenie o ostatnich wydarzeniach, łzach i żalu. Wyjazd był lekarstwem na wszystko. Jebać bolące stopy i gardło. Tęskniłam za tym uczuciem, za tą obojętnością nawet wtedy, gdy pisząc chce rozjebać mój świat po raz kolejny.
|
|
|
|