 |
'Wpierdalamy się w związki, które nie mają racji bytu. Sypiamy w łóżkach osób, z którymi nie chcemy mieć nic wspólnego. Nad ranem nie chcemy mieć nic wspólnego nawet ze sobą. Całujemy się, nie dając od siebie nic więcej poza gęstą śliną. Dokładnie to samo otrzymujemy w zamian.
Piszemy, że tęsknimy, choć sami nie wiemy, za czym i czy tęsknimy naprawdę. Nie mamy nic więcej, ale wcale nie przeszkadza nam to we wmawianiu sobie, że to wszystko nosi metkę “Miłość”. A potem zrywamy, nienawidzimy i chcemy zapomnieć.
Na wszystkim, co zdawało się być tak prawdziwe zaczynają pojawiać się odrosty.
“Co ja w niej widziałem?”, “jaaa jeeebię, gdzie ja miałam oczy…“. Nie znam nikogo, kto choć raz nie wypowiedziałby tych słów.'
|
|
 |
życia chcesz uczyć choć swoje masz rozpierdolone.
|
|
 |
miłość to mądra przyjaźń dwóch ludzi.
|
|
 |
Bo jak z Tobą rozmawiam to czasami mnie denerwujesz, ale jak z Tobą nie rozmawiam to mnie denerwują wszyscy inni.
|
|
 |
Ziemia to pudło, w którym żyć trudno, Jeden ma wszystko, drugi ma gówno, Pierwszy się śmieje, drugi traci nadzieję, Nie sądź mnie ku*wo, nikt z nas sędzią nie jest.
|
|
 |
,,Wracam do swojego pokoju i siadam na łóżku. Za dużo. Za dużo. Czuję tylko bezsilność, bezsilność jako stan ciała, bezsilność rozmiękczająca kości, zamieniającą mięśnie w wiszące bezładnie sznurki. Za dużo."
|
|
 |
Moje serce nie zawiodło. To ktoś zawiódł moje serce.
|
|
 |
Pośród wielu wspomnień miej choć jedno o mnie.
|
|
 |
Nie umiem przez Ciebie trzeźwo myśleć, nawet papieros nie smakuje tak samo gdy palę go bez śladu Twych ust...
|
|
 |
Najgorsze są chwile, kiedy wolisz umrzeć, niż żyć.
|
|
 |
Nie jestem w stanie wybaczyć sobie tej miłości...
|
|
 |
Może nie jesteś moją pierwszą miłością, ale jesteś tą, przy której wszystkie inne miłości stały się nieistotne. Nie pragnę niczego więcej niż aby ta miłość trwała do końca mojego życia.
|
|
|
|