 |
Nie chcę już nawet robić czegoś w czym byłam dobra. I tak wiem, że nie wyjdzie.
|
|
 |
Jeden cichy dzień z Twojej strony i ta zimna ignorancja pokazała mi, że codzienność bez Twoich słów nie ma sensu.Głucha cisza odbita od ścian raniła bardziej, niż najgłośniejszy krzyk z Twoich ust gdy wydzierałaś się, jak bardzo mnie nienawidzisz.Dziś zostało tylko echo, niosące pełne złości "odpuszczam."
|
|
 |
'Codziennie myślę o tym, aby do Ciebie zadzwonić. Cały czas pamiętam te 9 cyfr, który mi dawały ukojenie każdej nocy. Mogłem pisać o każdej porze, ponieważ Ty zawsze byłaś. Cokolwiek się nie działo, wystarczyło mi tylko zobaczyć, że jest odpowiedź na moją wiadomość, która zawsze wyrywała Cię ze snu. Nie było nocy, abyś nie miała telefonu tuż przy głowie. Pewnego dnia obudziłem się, a na moje wiadomości nie było ani kropki odzewu. Gdybym Ci powiedział, że nigdy sobie nie wybaczę straty Ciebie, powiedz mi, uwierzyłabyś?
|
|
 |
Jest noc, nie śpię i przypominam sobie, że chyba za Tobą tęsknię.
|
|
 |
Nie piesze. Nie dzwonie. Jeśli wiem że jest na imprezie albo w barze nie idę tam aby "przypadkiem" się spotkać. Zajęło mi to rok. Szczęściarze wychodzą z tego w tydzień, może miesiąc albo dwa miesiące. Myślałam że zawsze na jego widok będzie mnie skręcało, że będę zazdrosna o jego nową dziewczynę, ale nie tak nie jest. Przeszło mi. Czasami kiedy myślę jak bardzo się poświęcałam, ile dałam, ile robiłam i jak bardzo mi zależało żeby go zdobyć, żeby mnie kochał. Myślę o tym i jest mi wstyd..
|
|
 |
Nie mogę wypłakać tego bólu...
|
|
 |
A po 10 kieliszku, 2 szklance szampana i 8 papierosach nawet Twoje odejście staje się zabawne.
|
|
 |
Jeśli muszę iść na dno, będę na dnie, szukać skarbu.
|
|
 |
Dobrze wiesz że na świecie wielu ludzi ma ciężko,
Gdzie jest sens co krzycze ,
Zamiast oddać w pysk,
Nadstawiasz drugi policzek
|
|
 |
I być może sama z tym jesteś i znowu patrzysz w sufit,
I być sama z tym nie chcesz, a może tak być musi?
|
|
 |
Dotknąłeś mnie i nagle stałam się liliowym niebem, a Ty stwierdziłeś, że fiolet po prostu nie jest dla Ciebie.
|
|
 |
Samotność to chyba mój najgorszy wróg,bo nawet gdy nie jestem sam, to czuje ją znów
|
|
|
|