 |
powiedzmy, ze sie kuruje przed choroba.
|
|
 |
bo są ważni - mniej ważni - nieważni. a Ty przyporządkuj mnie, gdzie chcesz. byle szczerze. | siedemnastolatka
|
|
 |
- muszę zadzwonić tatę, żeby znaczki mi przywiózł. - po co? - zapytałam zdziwiona, po szkole jak zwykle nieogarnięta i trochę podirytowana. - muszę przynieść coś czym muszę się pochwalić na GDW, a, że Ty masz szkołę, to wezmę klasery ojca. na dźwięk ostatniego słowa z tego rozbrającego zdania, przytulił mnie, jak zawsze. to nie chłopak, to prawdziwy skarb.
|
|
 |
mimo problemów, nieogarniętej ilości nauki, kłopotów z rodzicami jestem szczęściarą. nie pytaj dlaczego, odpowiem. po prostu znalazłam Ciebie.
|
|
 |
"A Ty kim? Kim dla mnie mógłbyś być? Może czymś w dotyku miłym tak jak plusz?"
|
|
 |
Facet ogląda Discovery, spiker z ekranu: - Pandy mają ich 16, rekiny 100, a u człowieka norma to 32 zęby. Facet podrywa się z fotela i wrzeszczy: - K***a, jestem pandą!
|
|
 |
Jebać wszytskich którzy spie*dolili z naszego życia bez wyjaśnienia
|
|
 |
Chcę wiedziesz czy gotów jesteś wyjść na głupca dla miłości, dla marzeń, dla przygody, jaką jest życie.
|
|
 |
Chcę wiedzieć, nad czym bolejesz i czy śmiesz marzyć o spotkaniu z tym za czym tęskni Twoje serce.
|
|
 |
"I gdyby tak, gdybyś Ty, gdybym ja, gdyby nie on, tylko my, to może świat, może ja, może Ty, może my. A wtedy świat, i ja i my i wszystko i tak właśnie i tylko tak."
|
|
 |
"Bo ja to głównie ja. Ale czasami także Ty..."
|
|
 |
"Ty rozum tego nie pojmujesz. Może gdybyś się napił byłoby Ci łatwiej"
|
|
|
|