-Ale ja nie chcę być bez niego, to mój najlepszy przyjaciel.
-To musisz znaleźć sobie nowego najlepszego przyjaciela.
-nowego?! Ale ja wole starego prosiaczka i nie chcę innego.
-A co byś zrobiła gdybyś wiedziała, że jutro nastąpi Twój koniec?
-Poszłabym do niego..i..
-i co?
-I wykrzyczałabym mu prosto w twarz, że nienawidze go dlatego że nie widział jak go kocham.. i potem dumna odeszłabym udając, że już mi nie zależy.