 |
Nienawidzę cię za to, że nie widzisz jak cię kocham.
|
|
 |
Co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce? -Nic. Zupełnie nic. Przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham.. z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
 |
“Mówi się, że nie można żyć bez miłości. Osobiście uważam, że ważniejszy jest tlen.”
|
|
 |
A teraz prędko zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
|
|
 |
czasami mam wrażenie, że pokochałabym pierwszą osobę, która podejdzie i mnie po prostu przytuli.
|
|
 |
Moje szlugi, moja kawa, mój zawał.
|
|
 |
Nie musisz mnie kochać. Ba. Nie musisz mnie nawet lubić. Ale będziesz żałować - obiecuję.
|
|
 |
Z perspektywy czasu zmieniłam tok myślenia, tusz do rzęs i światopogląd.
|
|
 |
Mówili o Niej, że jest silna, że żaden chłopak nie da rady jej zniszczyć, że ma serce z kamienia. Na nikim jej nie zależy, idzie do celu po trupach, nie ma skrupułów. Tym czasem wcale nie była taka nie czuła. Kochała, cierpiała, nocami płakała. Udawała silną, nie chciała współczucia od innych. Wolała być uważana za wredną sukę niż za słabą dziewczynkę, która nie ma własnego zdania i boi się otaczającego ją świata. / youstee
|
|
 |
na samym dnie, neony oślepiają mnie.
|
|
 |
Od kilku dni żyła w ciągłej monotonii. Rano wstawała z wielkim trudem z łóżka, nakładała na twarz uśmiech aby jej bliscy i przyjaciele niczego nie zauważyli. Wychodziła do szkoły i udawała szczęśliwą. Kiedy wracała do domu zdejmowała fałszywy uśmiech, który miała opanowany już do perfekcji i piła gorącą herbatę pod ciepłym kocem. Myślała o Nim choć z całego serca pragnęła zapomnieć. / youstee
|
|
 |
-Za co dzisiaj pijemy? -Za bycie zajebistym
|
|
|
|