 |
Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam naprawdę zależy
|
|
 |
|
jak mogę kochać, jeśli boję się upadku .
|
|
 |
Wczoraj znów szukałam śmierci na ulicach, ale nie martw się, nie pytaj, chyba śmierć nas unika Przyjdzie czas, wiary nie trać oddychaj, przeproszę Ciebie pierwszą gdy przegram, oddychaj.
|
|
 |
Mam pistolet, dwa naboje i nas dwoje.
|
|
 |
- Gdyby mu na prawdę zależało, już dawno by do mnie napisał ...
- A ty do niego napisałaś ?
- Nie...
- A zależy Ci ?
- No przecież sama wiesz jak bardzo !
- No właśnie ...
|
|
 |
Nie rezygnuj z tego, co kochasz, i co jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
Nic tak nie łączy ludzi jak wspólne przypały.
|
|
 |
- boisz się zapytać? - nie, boję się usłyszeć odpowiedzi.
|
|
 |
Coś czuję, że niedługo dołączę do taty. Jak tak dalej będzie to nie wytrzymam, już nie wytrzymuję.
|
|
 |
Idąc przed siebie, próbując zapomnieć
potykam sie o fakty i o miliony tych wspomnień
|
|
 |
Pamiętam, obiecałam, więc daj mi szansę spełnić tą obietnicę.
|
|
 |
I nienawidzę słów 'będzie dobrze'. Bo po tych słowach każdy po prostu odszedł .
|
|
|
|