 |
5 lat temu dostałam nową grę. nazywała się życie. grałam w nią codziennie. 24 na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie 'miłość'. nie dałam rady. wyskoczył napis 'game over'. przegrałam. / yezoo
|
|
 |
Wiesz, jak często gubię się patrząc w Jego oczy. Śledząc bez pamięci Jego przenikliwy wzrok staram się dostrzec i zrozumieć odpowiedzi na to, dlaczego Go teraz przy mnie nie ma. Dlaczego nie leży teraz obok mnie, obejmując mnie czule, swoimi silnymi ramionami, w których czułam się tak bezpiecznie, jak mała dziewczynka. Dlaczego teraz nie przenosi mnie na rękach, nad olbrzymimi kałużami, żebym nie zamoczyła sobie nawet czubków ulubionych trampek. Dlaczego, do cholery nie kocha mnie tak jak przedtem. Płaczę, nie wiem dlaczego, chore wyobrażenie że może łzy pomogą znaleźć mi odpowiedź.
|
|
 |
Jeśli tak ma wyglądać moje życie to już sama wogóle nie wiem co to szczęście. Szczęście to pokój z czterema kątami ściany? z ciszą? z żalem, rozpaczą i wielkim bólem? Może po prostu szczęście przeszło obok mnie, a ja go tak po prostu nie zdążyłam złapać? Może i tak.
|
|
 |
kiedyś nie umiałam przestać o tobie mówić, dziś słysząc twoje imię, zatykam uszy i wmawiam sobie, że nic nie słyszę.
|
|
 |
Prawdziwi przyjaciele to ci, którzy są przy tobie, gdy dobrze ci się wiedzie. Dopingują cię, cieszą się z twoich zwycięstw. Fałszywi przyjaciele to ci, którzy pojawiają się tylko w trudnych chwilach, ze smutną miną, niby solidarni, podczas gdy tak naprawdę twoje cierpienie jest pociechą w ich nędznym życiu
|
|
 |
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć, zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć. Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|
|
 |
oświadczam , iż z dniem dzisiejszym nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor , nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem , ani też rysować serduszek . gdy dostanę wiadomość , nie pobiegnę do telefonu z myślą , że to od Ciebie , ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz . mój drogi , chciałabym Ci po prostu oświadczyć , że w końcu zapomniałam.
|
|
 |
Szczęście przychodzi do nas niespodziewanie. Nie mówi na ile zostanie i kiedy odejdzie. Co nam da, a co zabierze. Tak samo jest z miłością. Nie wiadomo kiedy zapuka do naszych drzwi. Ani kiedy odejdzie zostawiając nas samych w smutku staczających się na samo dno z paczką chusteczek i tanim winem. / youstee
|
|
 |
Co było nie zniknie, na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Co kolwiek by się wydarzyło. Nie zapomnę Cię. I to nie dlatego co mi zrobiłeś, jak mocno skrzywdziłeś. Tylko dlatego bo byłeś dla mnie wszystkim. Prawdziwą miłością mego serca i moim szczęściem. O takich ludziach się nie zapomina. Pozostają w naszych sercach do końca. / youstee
|
|
 |
Dwa dni temu w Sobotę miał być koniec świata. Dla wielu ludzi go nie było. Mieli z tego ostrą zwałe kiedy punkt osiemnasta mogli jeszcze oddychać i cieszyć się życiem. Dla mnie jednak on był. Przeżyłam go, choć wolałabym zginać. W jednej chwili zawalił się cały mój świat. Straciłam kogoś na kim bardzo mi zależy. Straciłam Jego. Najważniejszą i najbliższą mi osobę na tym cholernym świecie.. ;[ / youstee
|
|
 |
Włosy związane w kucyk, czarna bluzka w rozmiarze XXL, nie umalowana, z czerwonymi i opuchniętymi od łez oczami. Popijająca gorącą herbatę i pochłaniająca drugą już mleczną czekoladę z Wedla. W głośnikach pih. Nie uśmiechająca się i wiecznie smutna. Wiesz kogo opisuje.? Tak masz racje. To ja. Ja od kąd odeszłeś bez słowa, bez jakiegokolwiek wyjaśnienia, bez pożegnania, beze mnie ..;[ / youstee
|
|
 |
ty idioto patrz co zrobiłeś! teraz moje małe, biedne serduszko musi cierpieć przez takiego chuja jak ty. zraniłeś je i zostawiłeś samo bez opieki, bez żadnych szans na przeżycie. na dalsze funkcjonowanie. powinieneś się teraz wstydzić! / youstee
|
|
|
|