głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czekoladowo__nam

Wiosna daje swe znaki w moim mieście. Wszystko dookoła kwitnie  ludzie odżyli po zimowym mrozie  tylko ja mam wrażenie  że jestem wyjątkiem. Zamiast depresyjnej jesieni  przeżywam depresyjną wiosnę. Męczy mnie moje otoczenie jak nigdy. Nie mam ochoty wyjść  wiecznie mi zimno i czuję  jak cały ból spływa ze mnie powoli. Nie mogę spać  a gdy już śpię to krótko  maksymalnie 5 godzin. Nie wiedziałam  że tak mnie to zaboli  że nie będę potrafiła z nikim zamienić parę słów  a w mojej głowie pojawia się tylko jedna myśl  jak ja kurwa ich nienawidzę.

estate dodano: 5 kwietnia 2016

Wiosna daje swe znaki w moim mieście. Wszystko dookoła kwitnie, ludzie odżyli po zimowym mrozie, tylko ja mam wrażenie, że jestem wyjątkiem. Zamiast depresyjnej jesieni, przeżywam depresyjną wiosnę. Męczy mnie moje otoczenie jak nigdy. Nie mam ochoty wyjść, wiecznie mi zimno i czuję, jak cały ból spływa ze mnie powoli. Nie mogę spać, a gdy już śpię to krótko, maksymalnie 5 godzin. Nie wiedziałam, że tak mnie to zaboli, że nie będę potrafiła z nikim zamienić parę słów, a w mojej głowie pojawia się tylko jedna myśl "jak ja kurwa ich nienawidzę."

Obudziłam się rano z tym samym uczuciem  gdy kładłam się spać  z pieprzonym żalem.

estate dodano: 3 kwietnia 2016

Obudziłam się rano z tym samym uczuciem, gdy kładłam się spać, z pieprzonym żalem.

Nigdy nie spodziewałabym się  że mnie kiedykolwiek taka sytuacja będzie dotyczyła. Wciąż się zastanawiam  czy zdrada ukochanego możeby być gorsza od zdrady przyjaciela  albo też połączenie dwóch opcji na raz. Oni zawinili  a zrobili ze mnie najgorszą osobę na tej kuli ziemskiej. Tak ciężko się kurwa przyznać do błędu? Tak ciężko powiedzieć  że coś nie ma sensu? Zatem...dlaczego tyle cyrków wokół mojej osoby? Czas tak przyspieszył  że nie zauważyłam końca czegoś  co stało się na samym końcu dla mnie ważne. Czuję się  jak pięć bądź sześć lat wstecz. Nawina  zagubiona  gimnazjalistka. Przez to wszystko znowu zaczynam nienawidzieć ludzi  nie mam ochoty wstać z łóżka i żyć  jak wcześniej.

estate dodano: 3 kwietnia 2016

Nigdy nie spodziewałabym się, że mnie kiedykolwiek taka sytuacja będzie dotyczyła. Wciąż się zastanawiam, czy zdrada ukochanego możeby być gorsza od zdrady przyjaciela, albo też połączenie dwóch opcji na raz. Oni zawinili, a zrobili ze mnie najgorszą osobę na tej kuli ziemskiej. Tak ciężko się kurwa przyznać do błędu? Tak ciężko powiedzieć, że coś nie ma sensu? Zatem...dlaczego tyle cyrków wokół mojej osoby? Czas tak przyspieszył, że nie zauważyłam końca czegoś, co stało się na samym końcu dla mnie ważne. Czuję się, jak pięć bądź sześć lat wstecz. Nawina, zagubiona, gimnazjalistka. Przez to wszystko znowu zaczynam nienawidzieć ludzi, nie mam ochoty wstać z łóżka i żyć, jak wcześniej.

Nie można zakochać się w osobie  której w ogóle nie znasz  ale.. Można zakochać się w osobie  której w ogóle nie znasz  kreaując ją na ideał. Nawet to mija  gdy rzeczywistość przygniata Cię tak mocno. Zdajesz sobie sprawę  jak bardzo jesteś samotna  że tworzysz swój świat  którego nigdy nie będzie.

estate dodano: 22 marca 2016

Nie można zakochać się w osobie, której w ogóle nie znasz, ale.. Można zakochać się w osobie, której w ogóle nie znasz, kreaując ją na ideał. Nawet to mija, gdy rzeczywistość przygniata Cię tak mocno. Zdajesz sobie sprawę, jak bardzo jesteś samotna, że tworzysz swój świat, którego nigdy nie będzie.

Usatysfakcjonuje mnie tylko jedna sytuacja  gdy zostajesz sam. Bez pomysłu na siebie i swoje życie  bez sensu życia  bez honoru  bez przyjaciół  bez niej. Żebyś przez parę miesięcy nie mógł się odnaleźć w swoim dotychczasowym życiu. Wtedy odpuszczę  wybaczę i zapomnę na zawsze. Nasze porachunki się wyrównają i wreszcie zrozumiesz  jak skrzywdziłeś i zniszczyłeś moje życie na dobre paręnaście miesięcy.

estate dodano: 20 marca 2016

Usatysfakcjonuje mnie tylko jedna sytuacja, gdy zostajesz sam. Bez pomysłu na siebie i swoje życie, bez sensu życia, bez honoru, bez przyjaciół, bez niej. Żebyś przez parę miesięcy nie mógł się odnaleźć w swoim dotychczasowym życiu. Wtedy odpuszczę, wybaczę i zapomnę na zawsze. Nasze porachunki się wyrównają i wreszcie zrozumiesz, jak skrzywdziłeś i zniszczyłeś moje życie na dobre paręnaście miesięcy.

Odpuść  samo się ułoży  uwierz!

estate dodano: 20 marca 2016

Odpuść, samo się ułoży, uwierz!

Brakowało mi strasznie swojego głośnego śmiechu i takich dni  jak dziś. I mogłoby być tak częściej  przynajmniej wiedziałabym  że to pieprzone życie ma jeszcze sens.

estate dodano: 8 marca 2016

Brakowało mi strasznie swojego głośnego śmiechu i takich dni, jak dziś. I mogłoby być tak częściej, przynajmniej wiedziałabym, że to pieprzone życie ma jeszcze sens.

Wiesz  przez kogo taka jestem? Przez niego. Nie obchodzą mnie uczucia innych  nie staram się  najważniejsza jestem JA. Nie chcę przeżyć tego  co zafundował mi on przez poprzednie miesiące. Boję się nowego związku  zaangażowania  nowej historii. Jedno słowo nie zniszczy tylko relacji  ale mnie również.

estate dodano: 16 luty 2016

Wiesz, przez kogo taka jestem? Przez niego. Nie obchodzą mnie uczucia innych, nie staram się, najważniejsza jestem JA. Nie chcę przeżyć tego, co zafundował mi on przez poprzednie miesiące. Boję się nowego związku, zaangażowania, nowej historii. Jedno słowo nie zniszczy tylko relacji, ale mnie również.

Ktoś mnie kocha  ale to nie Ty. Przez Ciebie kolejna osoba mnie znienawidzi.

estate dodano: 16 luty 2016

Ktoś mnie kocha, ale to nie Ty. Przez Ciebie kolejna osoba mnie znienawidzi.

Odszedłeś   dobrze  już to zaakceptowałam. Wróć tylko ten jeden raz  zniszcz to uczucie  które rujnuje mi życie i możesz wtedy zniknąć na zawsze. Obiecuję  że nawet Cię nie zatrzymam  nie uronię ani jednej łzy  tylko zrób to  o co Cię proszę.

estate dodano: 16 luty 2016

Odszedłeś - dobrze, już to zaakceptowałam. Wróć tylko ten jeden raz, zniszcz to uczucie, które rujnuje mi życie i możesz wtedy zniknąć na zawsze. Obiecuję, że nawet Cię nie zatrzymam, nie uronię ani jednej łzy, tylko zrób to, o co Cię proszę.

 Kocham go. Cały czas go kochałam  próbowałam sobie wmówić  że to tylko sentyment  nic nieznaczące uczucie. Nieprawda. To bardzo znaczące uczucie  które wraca do nas każdego dnia  przy każdej piosence  w drodze do szkoły  samotnym spacerze. Tego uczucia nigdy się nie pozbędę  zawsze będzie gdzieś na dnie serca  a ja zawsze będe po to wracać.    Niewypowiedziane słowa bolą najbardziej  fb.

estate dodano: 16 luty 2016

"Kocham go. Cały czas go kochałam, próbowałam sobie wmówić, że to tylko sentyment, nic nieznaczące uczucie. Nieprawda. To bardzo znaczące uczucie, które wraca do nas każdego dnia, przy każdej piosence, w drodze do szkoły, samotnym spacerze. Tego uczucia nigdy się nie pozbędę, zawsze będzie gdzieś na dnie serca, a ja zawsze będe po to wracać." / Niewypowiedziane słowa bolą najbardziej, fb.

Jedno czerwcowe popołudnie zmieniło ostatnie półtora roku mojego życia. Jak to możliwe  że jedna osoba przewróciła cały mój świat do góry nogami? Dodała trochę barw  przywróciła mój prawdziwy uśmiech i zabrała ogromny ciężar  który towarzyszył przez tyle miesięcy. Bałam się jakiekolwiek słowa wypowiedzieć  by nie zburzyć tego stanu. Wtedy byłam naprawdę szczęśliwa  bo praktycznie miałam wszystko  czego pragnęłam   sens życia. Komuś bardzo to się nie spodobało i postanowił mi to odebrać. Na początku myślałam  że to kiepski żart i wierzyłam  że samo się ułoży. Tak  ułożyło się  ale nie mi. Nie zdawałam sobie sprawy  jak parę chwil szczęścia może być bolesne i na dodatek męczące. Nic tak mnie nie zniszczyło  jak to uczucie. Pierdolona znieczulica  brak chęci do czegokolwiek i totalna obojętność związana ze swoją przyszłością. Morał tego pięknej historii? Nie zakochuj się.

estate dodano: 16 luty 2016

Jedno czerwcowe popołudnie zmieniło ostatnie półtora roku mojego życia. Jak to możliwe, że jedna osoba przewróciła cały mój świat do góry nogami? Dodała trochę barw, przywróciła mój prawdziwy uśmiech i zabrała ogromny ciężar, który towarzyszył przez tyle miesięcy. Bałam się jakiekolwiek słowa wypowiedzieć, by nie zburzyć tego stanu. Wtedy byłam naprawdę szczęśliwa, bo praktycznie miałam wszystko, czego pragnęłam - sens życia. Komuś bardzo to się nie spodobało i postanowił mi to odebrać. Na początku myślałam, że to kiepski żart i wierzyłam, że samo się ułoży. Tak, ułożyło się, ale nie mi. Nie zdawałam sobie sprawy, jak parę chwil szczęścia może być bolesne i na dodatek męczące. Nic tak mnie nie zniszczyło, jak to uczucie. Pierdolona znieczulica, brak chęci do czegokolwiek i totalna obojętność związana ze swoją przyszłością. Morał tego pięknej historii? Nie zakochuj się.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć