|
Wybiegła rzucając na dobranoc mu "spierdalaj"
|
|
|
Najpierw umiera serce, a później ciało...
|
|
|
- Przepraszam
- Kocham
- Tęsknię
Te trzy słowa niezaleleżnie od okoliczności mówię szczerze.
|
|
|
Bo On jest jak czterolistna koniczyna. Rzadki i najbardziej uszczęśliwiający okaz na świecie....
|
|
|
Kocham cię.
Ja też,cię kocham.
Przeprzaszam. Nie wiem co mówię.
Pocałowała go i wyszła.
|
|
|
Moja miłość do Ciebie jest jak obrączka . Bez początku i bez końca .
|
|
|
Myślę, że pewna część mnie zawsze będzie czekała na Ciebie .
|
|
|
podobno jak nie potrafisz zasnąć to znaczy, że przebywasz w czyimś śnie. zajebiście, ale dajcie mi pospać.
|
|
|
Miłość jest rozszczepionym światłem gwiazd, jego promieniem w naszej duszy. Łez szczęści nie osuszy wiatr, i śladu tego nic nie skruszy.
|
|
|
I zaczelo plakac niebo i zaczela walic sie ziemia. A oni? Oni znow wymieniali spojrzenia.
|
|
|
Przeciez wszystko sie zmienia i zabiera nam nadzieje. Ale nie zabierze nam czegos co juz dawno nie istnieje.
|
|
|
To tylko krok by granice przekroczyc, spuscic wzrok, nie patrzec w oczy. Przeszlosc oddzielic gruba kreska. Moze zdaze wszystko ulozyc przed smiercia.
|
|
|
|